poniedziałek, grudnia 30, 2024

Komentarz Zaca Poonena do całej Biblii: Rdz 3

1. Kiedy Bóg posłał Adama do Edenu, nie wysłał za nim anioła, aby ten kontrolował jego ruchy. Dlaczego? Ponieważ tylko wtedy, kiedy nie jesteśmy obserwowani przez innych, Bóg może przetestować postawę naszych serc. Poddaje nas próbie wtedy, kiedy jesteśmy sami – gdy inne oczy na nas nie patrzą.

2. W Edenie rosło tysiące drzew wydających piękne owoce. Było tam także drzewo życia, które mogło dać pierwszym ludziom życie wieczne. Ale Adam i Ewa nie wybrali żadnego z nich. Poszli po „wiedzę”. Odrzucili życie i wybrali wiedzę, dokładanie tak jak czynią to ludzie i dzisiaj.

sobota, grudnia 21, 2024

Czekamy na lepsze Święta Bożego Narodzenia

W Święto Dziękczynienia w 2009 roku miałem atak, który ujawnił, że mam guza w prawym płacie czołowym mózgu. 4 grudnia chirurdzy wycięli guza. Miałem 34 lata.

Obudziłem się po operacji z pewnym osłabieniem lewej strony. Skończyłem rehabilitację 16 grudnia z blizną na głowie, włosy zaczęły mi wypadać i czekało mnie 18 miesięcy chemioterapii i radioterapii.

Pierwsze prawdziwe wyjście miałem tydzień później, kiedy poszedłem na nabożeństwo wigilijne w moim kościele. Gdy usiadłam z tyłu budynku, ledwo mogłem wytrzymać.

sobota, grudnia 14, 2024

Wybory, które cię zniszczą. Cudzołóstwo. Dlaczego Bóg na to pozwolił? - Cześć 1

Wiele osób, które dopuszczają się cudzołóstwa, wyraża zdziwienie, że zdradzili swojego partnera; mówią, jakby niosła ich nieodparta siła. Pamiętaj jednak, że nikt, kto stoi 40 metrów od krawędzi, nie spadnie z klifu. Niebezpieczeństwo pojawia się, gdy człowiek zbliża się coraz bardziej do przepaści.

Nie byłoby żadnego niebezpieczeństwa, gdyby Bóg zawsze wkraczał i powstrzymywał cię przed zrobieniem tego. Ale Bóg cię nie zatrzymuje. Istnieją granice tego, na co Bóg pozwoli, niemniej jednak Bóg pozwoli ci grzeszyć. Pozwolił Żydom zbudować złotego cielca. Pozwolił Dawidowi cudzołożyć z Batszebą, a potem zamordować jej męża. Pozwolił Gomer uciec z innymi kochankami. Nie będzie się wtrącał, gdy syn marnotrawny opuści dom, aby roztrwonić swoje dziedzictwo w obcym kraju. W ostatecznym rozrachunku Bóg pozwoli ci zrobić to, czego pragniesz – i będziesz musiał ponieść konsekwencje swoich czynów.

czwartek, grudnia 12, 2024

Konferencja w Toruniu 2024. Część 2

W dniach 16-17 listopada 2024r. miała miejsce w Toruniu konferencja chrześcijańska organizowana przez Fundację Świadome Chrześcijaństwo. Wersetem przewodnim konferencji był tekst z 1P 2:5: „I wy sami, jako żywe kamienie, jesteście budowani w dom duchowy, w kapłaństwo święte, by przez Jezusa Chrystusa przynieść Bogu godne przyjęcia duchowe ofiary”. Oto myśli, które zabrałem stamtąd dla siebie. Jest to subiektywnie wyselekcjonowana lista, którą gdzieś trochę zinternalizowałem na potrzeby własnego serca.

Część pierwszą przeczytasz tutaj: Konferencja w Toruniu 2024. Część 1

1. Dlaczego chrześcijanie są prześladowani? Sam Bóg jest "sprawcą" prześladowań na ziemi. Mamy głosić Ewangelię wszystkim narodom, a narody tego nie chcą. Jezus jest z nami, nie czynimy tego sami, ale w mocy Jego Ducha.

poniedziałek, grudnia 09, 2024

Czy cudzołóstwo powinno trwale dyskwalifikować ze służby?

W ostatnim czasie temat grzechów dyskwalifikujących, w szczególności cudzołóstwa, stał się palącą kwestią w przywództwie kościelnym. Co Pismo Święte mówi o przywróceniu do życia człowieka, który popadł w taki grzech? Czy może on kiedykolwiek powrócić na stanowisko przywódcze? Ten post ma na celu zbadanie biblijnych kwalifikacji do służby, wpływu moralnego upadku i drogi do pokuty.

1. Waga grzechu seksualnego w przywództwie

- Cudzołóstwo niszczy zaufanie i wierność na najgłębszych poziomach.

- Biblijne kwalifikacje dla starszych i kaznodziejów wymagają nienaganności i uczciwości (1 Tymoteusza 3, Tytusa 1).

poniedziałek, grudnia 02, 2024

Komentarz Zaca Poonena do całej Biblii: Rdz 1-2

1. Słowo „Genesis” oznacza „początek”. W Księdze Rodzaju czytamy o początku stworzenia, człowieka, grzechu, odkupienia, początku dwóch nurtów religijności i duchowości, początku Babilonu i Jerozolimy, początku religii fałszywej i prawdziwej.

2. Księga ta zaczyna się od słów: „Na początku Bóg”. Tak właśnie powinno być w naszym życiu każdego dnia. Na początku wszystkiego w naszym życiu musi być Bóg, a nie człowiek. W każdej dziedzinie naszego życia, w naszych celach i ambicjach, we wszystkim Bóg musi być na pierwszym miejscu. Wszędzie tam gdzie Bóg znajdzie mężczyznę lub kobietę, którzy stawiają Go na pierwszym miejscu w każdej dziedzinie życia, nie będzie ograniczeń dla tego, co może Bóg uczynić w tej osobie i przez nią. Stawianie Boga na pierwszym miejscu dotyczy wszystkich sfer naszego życia: pracy, finansów, małżeństwa, rodzicielstwa, czasu wolnego itd.

czwartek, listopada 28, 2024

Duch, dusza i ciało? A może tylko ciało i dusza?

Elementy zasadnicze natury ludzkiej. Istnieją dwa poglądy dotyczące liczby elementów składających się na istotę natury ludzkiej.

1. Dychotomizm tudzież pogląd, że człowiek składa się z dwóch części, ciała i duszy. Zwyczajowym poglądem na kondycję ludzką jest ten, że składa się ona z dwóch i tylko z dwóch odrębnych części, to jest z ciała i duszy czy też ducha.

Zgadza się to z ludzką samoświadomością, która jasno świadczy o tym, że czło­wiek składa się z elementów materialnego i duchowego. Wynika też z nauki Pisma, które mówi o człowieku składającym się z ciała i duszy (Mat. 6:25, Mat. 10:28), czy z ciała i ducha (Kazn. 12:7; 1 Kor. 5:3-5). Te dwa słowa, „dusza" i „duch", nie odnoszą się do dwóch różnych części człowieka, ale służą oznaczeniu pojedynczej substancji duchowej w człowieku.

Udowadniają to następujące spo­strzeżenia:

(a) Jest kilka ustępów, które jasno zakładają, że człowiek składa się tylko z dwóch części (Rzym. 8:10; 1 Kor. 5:5,1 Kor. 7:34; 11 Kor. 7:1; Ef. 2:3; Kol. 2:5);

(b) Śmierć jest czasem opisywana jako oddanie duszy (1 Mojż. 35:18; 1 Król. 17:21; Dz. 15:26), a w innych przypadkach jako oddanie ducha (Ps. 31:5; Łuk. 23:46; Dz. 7:59);

(c) Element niematerialny w umarłych jest w pewnych przypadkach określany duszą (Obj. 9:6, Obj. 20:4), a w innych duchem (1 Pio­tra 3:19; Hebr. 12:23).

Te dwa terminy służą po prostu dla ozna­czenia elementu duchowego człowieka z dwóch różnych punktów widzenia. Słowo „duch" rozważa go jako zasadę życia i działania kontrolującą ciało; podczas gdy słowo „dusza" odnosi się do niego jako do osobowej substancji w człowieku, która myśli, czuje i ma wolę, a w niektórych przypadkach jako ośrodek emocji (1 Mojż. 2:7; Ps. 62:1, Ps. 63:1, Ps. 103:1-2).

2. Trychotomizm tudzież pogląd, że człowiek składa się z trzech części: ciała, duszy i ducha. Obok poglądu zwyczajowego wyrósł inny, wedle którego człowiek składa się z trzech części: ciała, duszy i ducha.

Ta wizja człowieka nie wynika ze zgłębia­nia Pisma, ale narodziła się ze zgłębiania greckiej filozofii. Przyjęło ją kilku niemieckich i angielskich teologów. Ci jednak nie zgadzają się co do natury duszy, ani też co do jej relacji do innych części ludzkiej natury. Niektórzy uważają duszę za zasadę zwierzęcego życia w człowieku, ducha zaś za zasadę wyższego życia moralnego i racjo­nalnego. Inni uznają duszę za coś w rodzaju elementu pośredniego, będącego punktem kontaktu między ciałem a duchem. Biblijnego wsparcia dla tego poglądu szuka się zwłaszcza w 1 Tes. 5:23; Hebr. 4:12, te ustępy jednak nie dowodzą tego stanowiska. To prawda, że Paweł pisze w pierwszym z ustępów o duchu waszym i duszy, i ciele, nie oznacza to jednak koniecznie, że uznaje je za trzy odrębne czę­ści w człowieku bardziej niż za trzy różne aspekty człowieka. Gdy Jezus streszcza pierwszą tablicę zakonu słowami „Będziesz miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej” w Mat. 22:37, nie ma na myśli trzech różnych substan­cji. Takie wyrażenia służą po prostu do podkreślenia faktu, że mowa o całym człowieku.

Co więcej, Hebr. 4:12 nie powinien być interpre­towany w tym sensie, że miałby oznaczać, iż Słowo Boże, wnikające w wewnętrznego człowieka, rozdziela jego duszę od jego ducha, co naturalnie sugerowałoby, że te dwa są odrębnymi substancjami; ale po prostu, że przynosi rozdzielenie między tymi aspektami człowieka, między myślami a intencjami serca.

Louis Berkhof

 

poniedziałek, listopada 25, 2024

Konferencja w Toruniu 2024. Część 1

W dniach 16-17 listopada 2024r. miała miejsce w Toruniu konferencja chrześcijańska organizowana przez Fundację Świadome Chrześcijaństwo. Wersetem przewodnim konferencji był tekst z 1P 2:5: I wy sami, jako żywe kamienie, jesteście budowani w dom duchowy, w kapłaństwo święte, by przez Jezusa Chrystusa przynieść Bogu godne przyjęcia duchowe ofiary”. Oto myśli, które zabrałem stamtąd dla siebie. Jest to subiektywnie wyselekcjonowana lista, którą gdzieś trochę zinternalizowałem na potrzeby własnego serca.

1. To jakie jest dzisiaj moje życie jest konsekwencją wczorajszych decyzji, wyborów.

2. Liczy się nie tylko to co robię, ale również dlaczego to robię, jaka jest moja motywacja.

poniedziałek, listopada 18, 2024

Czy gorszę się Chrystusem?

„Błogosławiony jest ten, który się mną nie zgorszy” (Łk 7:23)

Czasem bywa bardzo trudno nie zgorszyć się z Pana Jezusa Chrystusa. Zgorszenie może zależeć od okoliczności: znajduję się w więzieniu, uciśniony trudnymi warunkami życia, na łożu choroby, na miejscu nie cieszącym się popularnością - gdy właśnie miałem nadzieję na szerokie możliwości. Tak, to prawda, ale On wie najlepiej, co jest dla mnie bardziej pożyteczne. Moje otoczenie wyznaczone jest przez Niego. On zamierza przez nie wzmocnić moją wiarę, pociągnąć do ściślejszej społeczności ze sobą i umożliwia dojrzewanie mojej mocy. W więzieniu moja dusza powinna by kwitnąć.

poniedziałek, listopada 11, 2024

Modlitwa zakorzeniona w uwielbieniu

Modlitwa to porzucenie wszystkich innych obiektów uwielbienia i całkowite oddanie się codziennemu uwielbieniu samego Boga.

Nie powinienem tego nawet mówić, ale myślę, że dobrze jest zawsze przypomnieć, że modlitwa to akt uwielbienia. To coś o wiele więcej niż przedstawianie Bogu naszej listy własnych pragnień i potrzeb. Oto siedem sposobów na to, jak zakorzenić modlitwę w uwielbieniu:

poniedziałek, października 21, 2024

Refleksje - 9. Wdzięczność. Wskazywanie na Niego i rozmowa z diabłem

 Nie troszczcie się o nic, ale we wszystkim przez modlitwę i prośbę z dziękczynieniem niech wasze pragnienia będą znane Bogu.

List do Filipian 4:6

Przyznam szczerze, że rzadko udaje mi się osiągnąć stan „nie troszczenia” się. Częściej jest to dla mnie prawdziwą walką, aby doprowadzić swój umysł do destynacji pokoju Chrystusowego.

Osoba wdzięczna, to osoba naprawdę spokojna. Uczę się bez względu na wszystko wypracowywać w sobie nawyk (tak, musimy się tego nauczyć), zatrzymania się i wybierania swoich decyzji; w tym również dostosowywania swoich myśli i poddawania ich pod posłuszeństwo Chrystusowi. Współczesna nauka mówi o neuroplastyczności naszego mózgu; tworzenia nowych połączeń między neuronami, tj. masz stary nawyk i w sposób świadomy podejmujesz wysiłek zmiany, przez co twój mózg uczy się nowych rzeczy, a po jakimś czasie nawyk staje się normalnością. Wierzę, że jest to częścią procesu odnowy naszego umysłu, o czym mówi Słowo Boże.

poniedziałek, października 14, 2024

Wspólna modlitwa męża i żony

Panie, Ty który w swojej suwerennej łasce połączyłeś nas ze sobą; niech nasze małżeństwo będzie godne Ciebie jako tych, którzy swoje życie oddali Panu Jezusowi Chrystusowi. To On jest naszym Oblubieńcem i to Jemu nasze serca są poślubione. Modlimy się abyśmy żyli jak Abraham i Sara – słynąc z wiary pośród tego złego i przewrotnego pokolenia. Modlimy się, abyśmy byli nienaganni niczym Zachariasz i Elżbieta we wszystkich ustanowieniach Pańskich.

środa, października 09, 2024

„Pszenica młócona bywa” (Iz 28:28)

Nikt z nas nie może stać się pożywieniem dla głodnego świata, nie będąc złamanym ręką Pana. „Pszenica młócona bywa” (chleb w ziarnie). Błogosławieństwo Pana często objawia się w formie smutku, lecz chętnie się na to godzimy, aby być błogosławieństwem dla innych i w ich życie wnieść szczęście. To, co jest dla nas najdroższego na tym świecie, nabyte zostało za cenę łez i cierpienia.

„Bóg uczynił mnie chlebem dla wybranych i gdyby to było konieczne, aby ten chleb został wymłócony w zębach lwa, by się stać chlebem dla Jego dzieci, niechaj uwielbione będzie Imię Jego” (Ignacy).

piątek, października 04, 2024

Doktryna stworzenia: teoria ewolucji i ewolucja teistyczna

Niektórzy zdają się myśleć, że teoria ewolucji zająć może miejsce doktryny stworze­nia jako wyjaśnienie pochodzenia świata. Jest to jednak pomyłka, bowiem teoria ewolucji nie oferuje żadnego takiego wyjaśnie­nia. Ewolucja to rozwój, każdy rozwój zaś zakłada istnienie czegoś, co się rozwija. To co nie istnieje, nie może zaistnieć przez rozwój. Dla wytłumaczenia pochodzenia świata ewolucjonista musi albo odwołać się do teorii, że materia jest wieczna, albo do doktryny stworze­nia. Rozróżnić powinniśmy dwie postaci doktryny ewolucji:

środa, października 02, 2024

Komentarz Zaca Poonena do całej Biblii: Część 1 - Dlaczego Bóg dał nam Biblię

Zanim zaczniemy studiować Słowo Boże, musimy zrozumieć, dlaczego Bóg nam je dał. Można studiować Biblię z niewłaściwych powodów i uważam, że wielu chrześcijan tak właśnie robi. Musimy studiować Pismo Święte w tym samym celu, dla którego Bóg nam je dał.

Kiedy rozważałem to studium całej Biblii i próbowałem zajrzeć w serce Boga, przyszedł mi na myśl werset: „Bóg tak umiłował świat, że dał swego Syna, aby każdy, kto w Niego wierzy, nigdy nie zginął (Jana 3:16). Głównym celem, dla którego Bóg dał nam Pismo Święte, było to, aby wszyscy ludzie mogli przekonać się, że kocha ich tak mocno, że posłał swego Syna, aby wybawił ich ze szponów grzechu i wprowadził do komunii (społeczności) z Nim. W sercu Boga istnieje wielkie pragnienie, aby nikt nie został zrujnowany przez grzech i nie zginął.

czwartek, września 26, 2024

Refleksje – 8. Czy potrafię być dziś wdzięczny?

1. Apostoł Paweł nauczał, że wdzięczności można się nauczyć (Flp 4:11). Moje poczucie zadowolenia zbudowane jest na pewności, że Wszechmogący Bóg, który jest moim miłującym Ojcem, wie co jest dla mnie najlepsze. Bóg pozwolił na wszystko, co się wydarzyło w moim życiu. Muszę nauczyć się myśleć o okolicznościach jako o Jego błogosławieństwach, a nie przekleństwie, które mnie spotkało.

2. Niezależnie od okoliczności, Bóg zawsze da mi siłę, abym był posłuszny wezwaniu apostoła Pawła. Da mi zawsze łaskę, abym był wdzięczny za wszystko. Jeśli doświadczam braku wdzięczności powinienem odwrócić swój wzrok od okoliczności i skupić się na Chrystusie. Ten krok pozwoli Duchowi Świętemu zmieniać mnie, kontynuować Jego uświęcające dzieło czyniące mnie bardziej podobnego do Syna Bożego.

środa, września 11, 2024

Dziś, mogę tylko wylać swoje serce przed Tobą

Pan hojnie udziela miłosierdzia temu, kto uczciwie przyznaje się do swoich upadków, nie obwiniając za swoje grzechy nikogo poza samym sobą.

Jedno z najkrótszych, ale i najbardziej zapadających w pamięć kazań jakie kiedykolwiek usłyszałem, zostało mi przekazane przez bezdomnego człowieka. Zatrzymałem swój samochód przed sklepem, aby napić się kawy. Gdy wysiadłem z samochodu, podeszła do mnie ubrudzona kobieta. „Proszę pana. Nie chcę panu przeszkadzać, ale czy mógłby mi pan pomóc?” – zapytała. Wskazując na swojego męża, który przeszukiwał pobliski śmietnik, prosiła, abym kupił im coś do jedzenia.

środa, lipca 31, 2024

Refleksje – 7. Parę myśli z bardzo ciemnej doliny i cicha pobożność

1. Apostoł Piotr napisał: „Z tego się radujecie, choć teraz na krótko, jeśli trzeba, zasmuceni jesteście z powodu rozmaitych prób” (1P 1:6). W Bożej ekonomii czasu cierpienie trwa tylko chwilę. Nie oznacza to, że nasza perspektywa będzie taka sama. Ta krótka chwila może wydawać się wiecznością. Jednak nawet w najgorszym momencie musimy trzymać się obietnicy, że ten czas się skończy i że on naprawdę ma sens, chociaż tego nie rozumiemy.

2. Kiedy apostoł Jakub mówił, abyśmy uznawali za radość doświadczanie prób, nie chciał w ten sposób wykształcić w nas jakiegoś zaburzonego obrazu rzeczywistości. Doświadczenia są trudne i bolesne. Jednak jako ludzie wierzący mamy możliwość kontrolowania swojego myślenia, a co za tym idzie swojej percepcji (zrozumienia) tego co przeżywamy. A biblijna perspektywa jest taka: wiara musi być testowana, a przez to testowania będzie wzmacniana. W ten sposób nie możemy starać się unikać prób, bo to tak naprawdę one tworzą to, kim jesteśmy w Chrystusie.

piątek, lipca 19, 2024

Refleksje – 6. Zamknięta przeszłość? Prawdziwe widzenie

Na wczorajszym zgromadzeniu rozważaliśmy 16 rozdział Księgi Rodzaju gdzie jest napisane: „I nazwała PANA, który mówił do niej: Ty jesteś Bogiem, który mnie widzi. Powiedziała bowiem: Czyż tu nie spoglądałem na tego, który widzi mnie?” (16:13).

Widzi. Moje myśli prawie natychmiast połączyły to „widzenie” z „poznaniem”. Jest ogromna różnica między „znaniem” (wiedza o faktach), a prawdziwym „poznaniem” kogoś. Kiedy apostoł Paweł pisał o swoim pragnieniu poznania PANA z pewnością był już wtedy człowiekiem, który bardzo wiele wiedział o Chrystusie. Naśladował Zbawiciela od około trzydziestu lat. Co miał jednak na myśli? Doskonale wiedział, że istnieje wyższy poziom poznania Boga. Z pasją dążył do tego, aby w jeszcze bliższy, bardziej intymny sposób zbliżyć się do Chrystusa.

sobota, lipca 13, 2024

Moja żona i dwie małe córki zginęły; właśnie straciliśmy nasze niemowlę - sens cierpienia

„Moja żona i dwie małe córki zginęły tragicznie. Wiele lat później nadal nie jestem pewien, jakie konkretne dobre cele Bóg miał w tym działaniu. Co powinienem zrobić?”

John Piper: Ja też nie jestem pewien. Potrafię wymienić tuzin dobrych powodów, dla których moja matka nie powinna zostać zabrana, a ty możesz wymienić sto dobrych powodów, dla których twoja żona i córka nie powinny zostać zabrane. Nie znamy konkretnych dobrych celów Boga. Jest kilka rzeczy, które Pan objawia nam w swoim słowie na temat tego, dlaczego ból pojawia się w naszym życiu, kilka. Ale są tysiące powodów rzeczy, których On nam nie objawia i których nie znamy. Pytanie brzmi: „Co powinienem zrobić?” A odpowiedzią na to jest zanurzenie się w dobroci i życzliwości Boga. Skosztujcie i zobaczcie, że Pan jest dobry. Dlatego też, jak niemowlę, pragnijcie szczerego duchowego mleka słowa, abyście przez nie wzrastali ku zbawieniu.

wtorek, lipca 09, 2024

Jak szukać Bożej woli?

Pytając mnie o kwestię poszukiwania „Bożej woli”, pozwól mi podzielić się kilkoma myślami, które PAN w swojej łaskawości ukazał mi w ostatnich miesiącach, które były (są) dla mnie trudnym czasem. Nie roszczę sobie żadnego prawa do właściwej interpretacji czyichkolwiek losów, pragnę tylko pokazać tobie to, czego sam mogłem się nauczyć. Na początku powiem ci jedną myśl, która towarzyszy mi od dawna: często nasz problem nie wynika z nieumiejętności rozpoznania prowadzenia, ale z posłuszeństwa. Czy jesteś gotowy iść doliną ogarniętą głęboką ciemnością, jeśli jedyne co będziesz miał, to świadomość, że On będzie szedł razem z tobą?

Przede wszystkim Ojciec pokazał mi właściwą kolejność: 1) fakty 2) wiara 3) uczucia i emocje. Stawianie uczuć na pierwszym miejscu prowadzi do zamieszania, tym bardziej znając zdradliwą naturę naszych serc. Ta nauka dotyczy nie tylko kwestii szukania Bożej woli w określonych sytuacjach naszego życia, ale również jest podstawą naszej pewności zbawienia. Popatrz, jesteśmy zbawieni poprzez fakt, że nasz Zbawiciel umarł za nas. Opieramy się na Nim. Na Tym, który zmarł i zmartwychwstał dla naszego odkupienia. Nie ma znaczenia to, co czujemy i co podpowiadają nam nasze emocje (szczególnie w tych sytuacjach kiedy nie czujemy się „godni” bycia dziećmi Bożymi). Znaczenie mają fakty wiary.

poniedziałek, lipca 08, 2024

Biblijne podejście do radzenia sobie z myślami samobójczymi w poradnictwie

„Osoba w kryzysie suicydalnym cierpi w samotności, więc kiedy zapytamy, czy się zastanawiała nad odebraniem sobie życia, to wreszcie schodzi z niej napięcie. W końcu dostaje przestrzeń, w której bezpiecznie może powiedzieć: Tak miewam takie myśli, jest mi bardzo ciężko. To będzie pierwszy krok, żeby udzielić pomocy”. Halszka Witkowska

Jako doradcy biblijni, jedną z najtrudniejszych sytuacji doradczych, z jakimi mamy do czynienia, jest skuteczne i biblijne zaangażowanie w życie kogoś, kto rozważa odebranie sobie życia. Zanim przejdziemy do sedna pomagania osobom, które mają myśli samobójcze, muszę stwierdzić, że czasami potrzebna jest pomoc medyczna, zwłaszcza gdy stanowią one bezpośrednie zagrożenie dla siebie lub innych. Naszym pierwszym obowiązkiem jest być bezpośrednim i zadać pytanie wprost: „Czy rozważałeś odebranie sobie życia?”. Nie ma tu miejsca na subtelności; miłość wymaga od nas nieustraszonego działania.

piątek, lipca 05, 2024

Cudzołóstwo, odbudowa małżeństwa, bałwochwalstwo i pycha

Zarówno Eastons Bible Dictionary, czy też Słownik PWN w bardzo prosty sposób definiują „cudzołóstwo” jako stosunek płciowy między żonatym mężczyzną lub kobietą, z cudzą żoną lub mężem. I tyle. Jednak rzeczywistość, w której człowiek dopuszcza się cudzołóstwa jest o wiele bardziej skomplikowana. I dla jasności, niniejsze rozważania dotyczą ludzi wierzących lub też określających się jako „chrześcijanie”.

Okoliczności, w których jesteśmy, zdarzenia których doświadczamy, są po prostu kontekstem dla tego co się dzieje w naszych sercach. Jeśli ściśniesz mokrą gąbkę i wycieknie z niej woda, a ja zapytam cię dlaczego tak się wydarzyło, to jaka będzie twoja odpowiedź? Bardzo prosta: ponieważ w gąbce była woda.

poniedziałek, lipca 01, 2024

Refleksje z rozważań Księgi Hioba 1-28

Myśli nie mają charakteru systematycznego. Są też pozbawione większej spójności. Stanowią pewien zbiór refleksji z porannego czytania Księgi Hioba rozdziałów 1-28.

1. Intelektualne próby ujęcia wszystkiego przez teorie i doktryny sprawiają, że staramy się za bardziej zrozumieć Boga, aniżeli zaufać Temu, który nas umiłował w Chrystusie.

2. W swojej żałobie Hiob odczytywał momentami bliskość i miłość Boga jako zagrożenie. Bóg Ojciec nie odwraca się od nas, nawet jeśli przychodzimy do Niego ze szczerym gniewem, goryczą i żalem.

poniedziałek, czerwca 24, 2024

Próba zaufania obietnicy (1J 2:3-20; 4M 10:11-36)

 „Lecz on mu odpowiedział: Nie pójdę, ale wrócę do mojej ziemi i do moich krewnych.” "Drugiego roku, w drugim miesiącu, dwudziestego dnia tegoż miesiąca, wzniósł się obłok znad Przybytku Świadectwa".

I nadszedł ten dzień, kiedy według wskazania danego Izraelowi obłok wzniósł się znad Przybytku. I Izrael wyruszył w drogę ku ziemi obiecanej Abrahamowi i jego potomkom. Według porządku, który wskazał im Bóg poprzez Mojżesza złożyli przybytek i wyruszyli plemionami tak, jak zostało im powiedziane. Wyruszali mając przed sobą obraz niedalekiej przyszłości w ziemi, w której będą mogli odpocząć bezpiecznie od trudów. Nie mieli świadomości, że otrzymanie obietnicy wiąże się z pokonaniem drogi do niej w wierze w Tego, który ją złożył. Nie wystarczy bardzo chcieć tego, co zdaje nam się być przyjemne. Ani też podjęcie fizycznego wysiłku by osiągnąć zamierzony cel. Obietnice wykraczające poza doczesne życie człowieka, wymagają mocy, która nie pochodzi od człowieka, ale swoje źródło i bezustanne podtrzymywanie otrzymuje od Boga.

piątek, czerwca 21, 2024

Zaufaj Bogu nawet wtedy, gdy nic nie czujesz

Czy ufasz Panu nawet wtedy, gdy nie odczuwasz żadnych uczuć? Musimy pamiętać, że Bóg często odsuwa od nas swoją odczuwalną obecność, aby sprawdzić i oczyścić naszą wiarę. Czy nadal będziesz podążać za Panem, nawet jeśli nie będziesz Go „czuć” przy sobie? Zobaczymy rozważania Paula Washera z fragmentu Księgi Izajasza 50.

Chcę, abyście na coś spojrzeli. Izajasza rozdział 50 werset 10. Jest to pieśń o słudze.

Kto wśród was boi się PANA? Kto słucha głosu jego sługi? Kto chodzi w ciemności i nie ma światłości? Niech zaufa imieniu PANA i polega na swoim Bogu”.

piątek, czerwca 14, 2024

"Ojciec wie ..." - szczery proces pracy w żałobie po stracie

Zacznę w sposób bardzo ortodoksyjny, właściwy i chrześcijańsko poprawny. Chciałbym również prosić cię, abyś pomodlił się za mną drogi czytelniku. Nigdy nie poproszę cię o dofinansowanie na Patronite, ale błagam cię o modlitwę, aby moje słowa nie były podobne do mądrości głoszonej przez przyjaciół Hioba, poprawnego zrozumienia teologii i praktycznych błędów w jej zastosowaniu. Wiedz, że dobra biblijna, ortodoksyjna teologia może czasami mocno skrzywdzić ludzi, jeśli będzie podana przez człowieka pozbawionego wrażliwego serca. Stąd módl się proszę o moją wierność i nadzieję. A tak w ogóle jeśli chodzi o przyjaciół Hioba, wybacz mi dygresję, to zauważyłeś, że zmagając się z problemem cierpienia ci mężczyźni bardzo często nie zgadzają się ze stwierdzeniami Hioba. Ale wszyscy z nich, nigdy nie kwestionują jednego: absolutnej suwerenności Boga. To bardzo ważne, bo Księga Hioba, podobnie jak nasze życie, ukazuje nam szatana, który jest na smyczy. Ma ograniczoną moc zadawania bólu. Moc przyznaną przez PANA, który jest jego Władcą i nad wszystkim sprawuje kontrolę. To bezcenna wiedza w kontekście prób i doświadczeń nie tylko Hioba, ale i naszych.

Jako wierzący mamy wszelkiego rodzaju próby traktować (przyjmować) z radością (Jk 1). Nie samo przechodzenie próby się liczy, ale to jak przez tę próbę przechodzisz, decyduje o jej końcowym rezultacie i o tym czy przyniesiesz Bogu chwałę. Czy wierzysz w to bracie i siostro, że Bóg Ojciec działa w tobie i przez okoliczności nawet w najtrudniejszych momentach twojego życia? Bo przecież jak pisał Jerry Bridges: „Jeśli mamy zaufać Bogu, to musimy dostrzegać, że On nieustannie działa w każdym aspekcie i w każdej chwili naszego życia”. 

środa, czerwca 05, 2024

Czy to możliwe, aby Bóg naprawdę mnie kochał?

Marshall Segal napisał: „Kiedy w społeczeństwie wartość i tożsamość mierzy się przez to, jak wiele osób nas lubi, Jezus przypomina nam, że już jesteśmy warci o wiele więcej, niż zdajemy sobie sprawę i obdarza nas miłością większą niż jakakolwiek ludzka miłość”. 

Czasami w naszym życiu są chwile, w których rozbieżność pomiędzy tym jak uważamy, że powinno wyglądać nasze życie, a tym jaka jest rzeczywistość, jest bardzo duża. Nie satysfakcjonuje nas. Nie podoba nam się. Buntujemy się przeciwko niej. Tak wielu z nas nie potrafi oddać swoich pragnień Bogu i zdecydować się przyjąć (z wdzięcznością i pokornym posłuszeństwem w uległości Jego mądrości) to, co On chce nam dać. Ja dziś tak nie potrafię.

piątek, maja 31, 2024

Rozwód i ukryta ręka Boga w cierpieniu

Wiele lat temu, kiedy przeszedłem przez rozwód, nie stałem się lepszym chrześcijaninem (cokolwiek to znaczy), lepszym człowiekiem ani silniejszą osobą. Ale w pełni zrozumiałem, że sam w sobie jestem niczym. Nie mam nic do zaoferowania Bogu. Nie mam nic, do czego mógłbym się odwołać, poza moimi winami i porażkami. Nie mam siły, prawości ani moralnego pochodzenia, by zasłużyć na niebo.

Podczas rozwodu, Bóg przybliżył mnie do krzyża. Nie chciałem tego, wręcz nienawidziłem. Ale Bóg położył go na moich ramionach. Pierścień gwoździ. Zasłonę ciemności. Pocałunek śmierci. Kiedy zostajemy pozbawieni wszelkiego dobra, za jakie się uważamy i jakie posiadamy, stajemy twarzą w twarz z wewnętrznym złem. Walczymy, zmagamy się, dyszymy, umieramy i stajemy się niczym.

wtorek, maja 14, 2024

Ludzie z jakiej denominacji znajdą się w niebie?

Jest taka stara historyjka o Johnie Wesleyu. Wesley, jak wiadomo był założycielem i przywódcą Kościoła Metodystycznego w Wielkiej Brytanii. Pewnego razu przyśniło mu się, że dostał się do samych bram nieba, gdzie miał zaszczyt rozmawiać z zarządzającym aniołem. W czasie konwersacji Wesley zapytał anioła o ludzi znajdujących się w niebie.

piątek, maja 10, 2024

Refleksje – 5. Ty też jesteś Samarytanką. Trąd i prawdziwa radość

W chyba najtrudniejszym momencie mojego życia, najważniejszą częścią Pisma stał się List apostoła Pawła do Filipian. To właśnie przez ten List uczyłem się tego, że w wielu sytuacjach radość jest kwestią wyboru. Wielokrotnie stoimy przed dwiema możliwościami: albo poddajemy się naszym uczuciom i emocjom, albo zmuszamy i poddajemy je pod posłuszeństwo Chrystusowi tak, aby to On panował nad nimi, a nie one nad nami.

poniedziałek, maja 06, 2024

Refleksje – 4. Boże prowadzenie i błędy. Dlaczego jestem nieszczęśliwy?

1 Księga Królewska 12,15: „Król nie usłuchał więc ludu. Sprawa bowiem wyszła od PANA, aby spełnił swoje słowo, które PAN wypowiedział przez Achiasza Szilonitę do Jeroboama, syna Nebata”.

Nasza wolność do podejmowania niewłaściwych (głupich) wyborów jest zawarta w suwerenności Boga. Jego Opatrzność działa w każdym momencie, w każdej sytuacji.

Prawdopodobnie wybór, którego dokonałeś był tak naprawdę potrzebny, chociaż możesz go żałować. Nie możesz zrozumieć wszystkiego co się dzieje w twoim życiu, szczególnie w momencie przekonania o słuszności Bożego prowadzenia.

Porzuć poczucie winy, przestań się potępiać, zrozum co zrobiłeś źle i jeśli się da, zrób krok do tyłu i spróbuj wrócić do miejsca, w którym zgubiłeś drogę. Możesz to zrobić?

poniedziałek, kwietnia 29, 2024

Refleksje – 3. Czy Salomon mógł prosić o coś lepszego? Modlitwa wymagająca odwagi

1 Księga Królewska 3:5 W Gibeonie PAN ukazał się Salomonowi w nocy we śnie. Bóg powiedział: Proś o to, co mam ci dać.

Wyobraź sobie taką propozycję od Boga. O co byś poprosił? Pieniądze? Zdrowie? Żona? Mąż? Dzieci? Służba? Talent?

Nazwij to szczerze. Salomon mógł to mieć. Co jednak wybrał?

„Daj więc swemu słudze serce rozumne”. Serce, które potrafi rozeznawać, serce, które jest uważne, posłuszne, wrażliwe.

środa, kwietnia 24, 2024

Adam. 24.04.2024r. - Czy Ojciec jest ze mnie dumny?

PAN powiedział do szatana: Czy zwróciłeś uwagę na mojego sługę Hioba – że nie ma nikogo mu równego na ziemi? To człowiek doskonały i prawy, bojący się Boga i stroniący od zła.

Księga Hioba 1:8

W ostatnich dniach znowu gorzej śpię. Przypomina mi to najtrudniejszy czas ostatniej jesieni, kiedy wewnętrzny chaos i niepokój uległ zwykłej somatyzacji sprawiając, że sen stał się moją najgłębszą potrzebą. A, że pisanie ma dla mnie wymiar terapeutyczny, pokażę ci kawałek siebie.

poniedziałek, kwietnia 22, 2024

„Gdyż on zna drogę, którą kroczę; kiedy mnie doświadczy, wyjdę jak złoto”

„Gdyż on zna drogę, którą kroczę; kiedy mnie doświadczy, wyjdę jak złoto”. (Księga Hioba 23:10)

Możesz czuć się bezpiecznie! To twoja droga – właśnie ta. Być może krzywa, tajemnicza, może uwikłana – droga doświadczeń i łez, ale On ją zna. Wszechmogący przewodnik, znający i kierujący stopami twoich nóg, bądź to do gorzkich wód Mara, bądź ku radościom i ochłodzie Elimu. Na tej drodze, tak mrocznej dla Egipcjan, znajdował się słup – obłok ognisty jako ochrona i drogowskaz dla narodu Bożego.

niedziela, kwietnia 21, 2024

Refleksje – 2. Strata, posłuszeństwo i pokój

Księga Kapłańska 10:1-3: A Nadab i Abihu, synowie Aarona, wzięli każdy swoją kadzielnicę, włożyli do nich ogień, nałożyli na nie kadzidła i ofiarowali przed PANEM obcy ogień, którego im nie nakazał. Wtedy wyszedł ogień sprzed PANA i pochłonął ich, i pomarli przed PANEM. Wówczas Mojżesz powiedział do Aarona: Oto co PAN powiedział: W tych, którzy zbliżają się do mnie, będę uświęcony i będę uwielbiony przed całym ludem. I Aaron zamilkł.

piątek, kwietnia 12, 2024

Grzech. Poczucie winy. Krzywda. Żebrak i miłosierdzie

Najczęściej w sposób dość klarowny ogarniam swoją rzeczywistość. Boża łaska towarzysząca mi niezmiennie, wspiera, podnosi, poucza i prowadzi. Jednakże czasami, jak wczoraj, są takie dni, które dosłownie „zmiatają mnie z planszy”.

Doświadczając całego spektrum konfuzyjnych myśli i odczuć, z ogromną dozą przerażenia odkryłem, że pojawia się we mnie silne odczucie odium do siebie samego.

wtorek, kwietnia 09, 2024

Nie mam odwagi wybrać … Ojcze w Twoje ręce powierzam tę sprawę

W twoje ręce powierzam mego ducha; odkupiłeś mnie, PANIE, Boże wierny.

Księga Psalmów 31:5

Dawid mówi o całkowitym poddaniu się. Tych samych słów użył nasz Zbawiciel, kiedy na krzyżu umierając za nasze grzechy, oddał się całkowicie woli Ojca (Łk 23:46).

Słowa „powierzam mego ducha” powinny być używane przez każdego, kto przechodzi przez wąską bramę, aby udać się w pielgrzymkę do niebiańskiego Jeruzalem. Każdy, kto przyjmuje Jezusa jako Pana i Zbawiciela, powinien mieć świadomość, że odtąd jego duch jest całkowicie w rękach Chrystusa. Jeśli ktoś cię zapyta, w jaki sposób można zostać zbawionym, oto odpowiedź: Oddaj siebie, swoje ciało i duszę, na wieczny czas w ręce Jezusa Chrystusa.

środa, marca 27, 2024

Adam. 27.03.2024. Rany, trauma i bliskość Boga Ojca

Każdy z nas ma w sobie pęknięcia. Większość z nas dorastała w domach, które w większym lub mniejszym stopniu były dysfunkcjonalne. Mamy w sercach rany zadane nam przez ludzi, którzy powinni się o nas troszczyć. W przeszłości wielu z nas wydarzyły się rzeczy, które nie powinny mieć miejsca.

Kiedy Chrystus mnie zbawił myślałem, że kościół (zbór) jest pełen idealnych ludzi, z doskonałym życiem kształtowanym przez Słowo Boże i moc żywego Ducha Świętego.

Dziś widzę jak wiele jest zranienia i bólu wśród ludu Bożego – cierpienia ukrytego pod maskami „pobożności”.

poniedziałek, marca 25, 2024

Nie wiesz wszystkiego? Przestań krytykować, oceniać i potępiać, zamiast tego wysłuchaj

Potem PAN powiedział: Ponieważ okrzyk Sodomy i Gomory jest wielki i ich grzech jest bardzo ciężki; Zstąpię teraz i zobaczę, czy postępują według tego okrzyku, który doszedł do mnie. A jeśli nie, dowiem się” (Rdz 18:20-21)

PAN Bóg nigdy nie karze bez wiernego zbadania faktów. My jednak lubujemy się w wyrażaniu swoich opinii, tak naprawdę nie wiedząc jaka jest prawda. Zbyt często formułujemy zdanie nie zadając sobie trudu, aby w pełni poznać daną sytuację. Oceniamy na podstawie tego co powiedzieli nam inni, plotek lub pozorów. Potrafimy potępić braci i siostry, nie znając faktów.

środa, marca 20, 2024

Kilka myśli dlaczego chrześcijanin nie powinien wiązać się z osobą niewierzącą – historia Samsona (Sdz 14-15)

Samson poszedł do Timny i zobaczył tam kobietę z córek Filistynów. A gdy wrócił, oznajmił swemu ojcu i swej matce: Widziałem w Timnie kobietę z córek Filistynów. Weźcie mi ją więc za żonę” (Sdz 14:1-2)

1. Pragnąc filistynki, Samson okazał lekceważące podejście do objawionej woli Bożej. Często ludzie związani romantycznymi uczuciami, oczekują, że Bóg da im partnera zgodnego z ich oczekiwaniami, a nie Jego wolą.

Nie będziesz z nimi zawierał małżeństw: swej córki nie dasz ich synowi i ich córki nie weźmiesz dla swego syna; Gdyż odwiodłaby twego syna od kroczenia za mną, by służyli innym bogom. Wtedy rozpaliłby się gniew PANA na was i prędko by was wytępił” (Pwt 7:3-4)

środa, marca 13, 2024

Gdy umiera ci dziecko, gdy zostawia cię małżonek – jak Bóg traktuje swoich przyjaciół

Pamiętam jak kiedyś Chad Bird mówił, że dopiero po śmierci swojego syna zdał sobie sprawę jak nieprzewidywalne i zmienne mogą być nasze emocje, które odczuwamy wobec Boga. Ja również podobnie jak on, często mam niemal mistyczne w swej naturze chwile, w których Ojciec wydaje mi się tak bliski. Jest to bardzo intymny czas. Są jednak i takie momenty, w których wydaje się odległy, obcy.

piątek, marca 08, 2024

Refleksje - 1. W oczekiwaniu na Boży czas i Jego mądrość

Próbując antycypować to co nadejdzie, jestem wdzięczny Bogu za ostatnie dni. To był trudny czas, aczkolwiek przynoszący wiele duchowych bogactw. Pozwól, że podzielę się z tobą kilkoma refleksjami, których Bóg Ojciec nauczył mnie w czasie ostatniego tygodnia. 

***

Ludzie z wiedzą teologiczną bardzo łatwo mogą stać się aroganccy i nawet o tym nie wiedzieć. Uwierz mi, wiem coś o tym. Zawsze jednak musimy pamiętać, że nasze życie nie jest zawarte w teologii systematycznej, ale w Chrystusie. On nie jest zbiorem uporządkowanych idei, koncepcji czy założeń. Jest żywa osobą i jeśli z pokorą będziemy siedzieć u Jego stóp, uchroni nas to przed sidłami teologicznej pychy.

Jest to trudne, zwłaszcza kiedy w kościołach spotykamy się z antyintelektualizmem i analfabetyzmem biblijnym wśród tych, którzy powinni nas nauczać i prowadzić.