wtorek, lutego 27, 2024

Dokonaj mądrego wyboru. Stan wolny (brak małżeństwa) ze względu na Królestwo Boże

Tekst oparty na refleksjach zawartych w artykule “Unmarried For the Sake of the Kingdom in the Early Church” autorstwa Williama A. Hetha

Są bowiem eunuchowie, którzy tacy wyszli z łona matki; są też eunuchowie, których ludzie takimi uczynili; są również eunuchowie, którzy się sami takimi uczynili dla królestwa niebieskiego. Kto może pojąć, niech pojmuje”. Ewangelia Mateusza 19:12

Dla wielu pierwszych chrześcijan możliwość pozostania w stanie wolnym ze względu na roszczenia i sprawy Królestwa Bożego była niewątpliwie pożądaną opcją. Praktyki celibatu we wczesnym Kościele nie można po prostu przypisać ascetycznej atmosferze tamtych czasów. Zarówno koncepcje, jak i terminologia z Mat. 19:12 popierają tę praktykę. Zdolność do pozostania w stanie wolnym uznawano za dar Boży, a obdarowanego nawoływano, aby pamiętał o Dawcy i nie myślał, że jego zdolności znajdują się w nim samym. Samotna osoba, która czuje się powołana do życia w samotności w celu pełniejszej służby Panu, może być wręcz postrzegana jako znak, że chrześcijanie żyją w czasach ostatecznych: w okresie pomiędzy zmartwychwstaniem Chrystusa a Jego powrotem.

William A. Heth

1. Osoba samotna staje przed dylematem: zarówno samotność z intencją poświęcenia życia służbie Chrystusowi, jak i stan małżeński ukazujący piękno Ewangelii i relacji Chrystusa i Jego Kościoła, są równie satysfakcjonującymi stylami życia na chwałę Boga.

2. Od czasów Reformacji kiedy Marcin Luter zerwał z Kościołem rzymskim i potępił obowiązkowy celibat duchownych jako dzieło diabła, ewangeliczni chrześcijanie tradycji reformowanej kojarzyli celibat jako niebiblijną spuściznę nauki Rzymu.

3. Paweł powiedział Tymoteuszowi, że zakaz wstępowania w związek małżeński jest nauką demonów (1 Tm 4:1-3).

4. Jan Kalwin komentując wypowiedzi Pawła o małżeństwie i stanie wolnym w 1 Kor 7 powiedział, że cała dyskusja sprowadza się do tego, iż celibat jest lepszy od małżeństwa ponieważ daje nam wolność służenia Bogu. Jednakże zaznacza on, że nie można uniemożliwiać ludziom zawarcia małżeństwa, jeśli tego chcą. Dalej Kalwin mówi, że samo małżeństwo jest Bożym lekarstwem jakie Stwórca przygotował na naszą słabość, a każdy obdarzony darem wstrzemięźliwości (zachowania czystości seksualnej) powinien z niego korzystać na chwałę Boga.

5. Sumeryjskie przysłowie z ok. 2600 p.n.e. stwierdza: „Jeśli ktoś nie utrzymuje żony czy syna, niech się mnożą jego nieszczęścia”.

6. W okresie talmudycznym, pod koniec I wieku naszej ery, rabin Eliezer Ben Hyrcanus stwierdził, że „Każdy, kto nie angażuje się w rozmnażanie rasy przypomina tego, który przelewa krew”. Inny rabin powiedział: „Każdy mężczyzna, który nie ma żony, żyje bez radość, bez błogosławieństwa i bez dobroci”. Rabini jednomyślnie nauczali, że obowiązkiem każdego Izraelity jest zawarcie związku małżeńskiego i posiadanie dzieci. Znany jest tylko jeden przypadek rabina żyjącego w celibacie: Jochanan ben Zakaj, ale nawet on głosił obowiązek zawarcia małżeństwa jako nakaz.

7. W całej historii człowieka zakładano, że jednym z jego najważniejszych obowiązków jest zawarcie związku małżeńskiego, co opierało się w dużej mierze na poleceniu aby mężczyźni i kobiety „byli płodni i rozmnażali się, i zapełniali ziemię” (Rdz 1)

8. W ST instytucje małżeństwa i rodziny były niezwykle ważne, ponieważ w tamtym okresie Bóg posłużył się określoną rasą, Izraelitami, jako narzędziem do osiągnięcia swego odkupieńczego celu.

9. Niektórzy mogą zdecydować się nie zawierać związku małżeńskiego, ponieważ roszczenia i interesy Królestwa Bożego tak zawładnęły ich życiem (por. Mt 13,44-46), że pragną w maksymalnym stopniu zainwestować swój czas i energię w to dzieło.

1 Koryntian 7:1-7, 25-28 

1. Potem, gdy Paweł zachęcał małżonków, aby oddawali sobie nawzajem pełnię praw małżeńskich (1 Kor 7:3-5), pojawia się kolejny problem. Dodaje: „Lecz to, co mówię, jest z pozwolenia, a nie z rozkazu” (1 Kor 7:6). Pozwolenie (wyrozumiałość, ustępstwo – Przekład Toruński NT), a nie rozkaz. Jakie ustępstwo? Niektórzy uważają, że pozwala on tutaj na stosunki seksualne osobie pozostającej w związku małżeńskim, która nie panuje nad sobą, czyli takiej, która w idealnym przypadku powinna powstrzymywać się od stosunków małżeńskich, jak sądził Hieronim.

2. Głównym powodem propagowania stanu wolnego jest wzgląd na dzieło Pana: osoba samotna może osiągnąć więcej. Istotnie, dzisiejsi chrześcijanie często oczekują, że ich żonaty pastor będzie wykonywał pracę tak, jakby nie miał obowiązków żonatego mężczyzny! To dlatego niezmiennie uważam również, że nie jest czymś możliwym łączenie pracy zawodowej, obowiązków rodzinnych oraz służby pastorskiej.

3. W wersecie 29 Paweł pisze, że: „Mówię to, bracia, ponieważ czas jest krótki. Odtąd ci, którzy mają żony, niech żyją tak, jakby ich nie mieli”. To, że czas jest „krótki” oznacza, że praca jest pilna. Dlatego też pozostawanie w stanie wolnym ze względu na dzieło Pana jest ważną motywacją dla chrześcijan, niezależnie od tego jaka jest nasza perspektywa eschatologiczna.

4. „Jeśli ktoś uważa, że zachowuje się niewłaściwie wobec swojej dziewicy, gdyby przeszły już jej lata i jest taka potrzeba, niech czyni, co chce, bo nie grzeszy. Niech wyjdzie za mąż. Lecz jeśli ktoś mocno postanowił w swym sercu, nie mając takiej potrzeby, ale panując nad własną wolą, i osądził w swym sercu, że zachowa swoją dziewicę, dobrze czyni. Tak więc ten, kto wydaje ją za mąż, dobrze czyni, ale ten, kto nie wydaje jej za mąż, lepiej czyni” (1 Kor 7:36-38).

Według jednej z egzegez Paweł udziela rad chrześcijańskim ojcom, którzy niepokoją się o swoje niezamężne córki. Czy należy im aranżować małżeństwa, czy nie? Inni utrzymują, że apostoł opisuje rodzaj małżeństwa duchowego, czyli małżeństwa zachowującego celibat, gdzie pary żyją razem, nie utrzymując stosunków seksualnych.

Jeden z komentatorów utrzymuje, że dowody językowe pozwalają na twierdzenie, że określenie „osób dziewiczych” (1 Kor 7:25) oznacza wdowy i że wersety 36-38 omawiają przypadek owdowiałej szwagierki. Jego zdaniem Koryntianie chcieli wiedzieć czy obowiązuje ich żydowski zwyczaj zawierania małżeństw lewirackich.

Natomiast Norbert Baumert utrzymuje, że całość nauczania Pawła w wersetach 25-38 odnosi się do narzeczonych. Jego zdaniem zaręczeni mężczyźni zadają Pawłowi pytanie (najprawdopodobniej dlatego, że znaleźli się pod wpływem ascetycznej nauki) czy powinni wypełnić swoje przyrzeczenia i wziąć ślub.

1 Koryntian 7:8-9, 39-40 i 1 Tymoteusza 5:14

1. Jakby sytuacja osób pozostających w związku małżeńskim nie była wystarczająco skomplikowana, Paweł podejmuje kwestię ponownego zawierania małżeństw przez wdowy (i wdowców). Końcowe komentarze Pawła w I Liście do Koryntian wydają się być nawiązaniem do 7:8-9, fragmentu, w którym Paweł udziela wskazówek wdowcom  i wdowom, które nie potrafią kontrolować swoich pragnień seksualnych: mogą ponownie wyjść za mąż.

W 1 Kor 7,39-40 Paweł dodaje ostatnią radę, że wdowa, która może ponownie zawrzeć związek małżeński, byłaby jego zdaniem szczęśliwsza, gdyby pozostała w stanie wolnym.

2. Jeden z Ojców Kościoła, Klemens zauważa, że śmierć współmałżonka może wskazywać na Boży cel wobec jednostki, „dzięki której uwolniona jest ona od rozproszeń w służbie Panu”.

3. Współcześni komentatorzy rozumieją, że istnieje związek pomiędzy wypowiedzią Pana Jezusa o eunuchach w Mt 19:12 a stwierdzeniem Pawła z 1 Kor 7:7 o wstrzemięźliwości w stanie wolnym, która jest traktowana przez apostoła jako dar od Boga (który został podarowany jemu oraz innym wybranym przez Boga do tego ludziom).

4. Należy zauważyć, że 1 Kor 7:7 to jedyny fragment Nowego Testamentu, który uczy, że zdolność do życia bez zaspokajania potrzeb seksualnych jest „darem” od Boga.

5. Wstrzemięźliwość w stanie wolnym jest darem otrzymanym od Boga i nie należy się nią afiszować jako oznaką duchowej wyższości.

6. Zdaniem Ignacego z Antiochii osoby, które otrzymały dar wstrzemięźliwości seksualnej, mogą w pełni oddać się uczniostwu i naśladowaniu Chrystusa, czego głównym wyrazem, dla Ignacego), było cierpienie. Stąd on sam pragnął umrzeć w rzymskim Koloseum. Jednocześnie Ignacy ostrzegał, aby osoby żyjące w celibacie wystrzegały się grzechu pychy, bo chociaż pozostawanie w stanie wolnym może wiązać się z pewnymi praktycznymi korzyściami w służbie Królestwu Bożemu, nie można mówić jednak o żadnej moralnej wyższości osób pozostających w stanie wolnym, bo „lepiej być pokornym bez celibatu, niż żyć w celibacie bez pokory”.

7. Atenagoras z Aten używał słowa „eunuch” zasadniczo jako synonimu słów „nieżonaty” i „dziewica”. Te dwa ostatnie terminy pojawiają się w dyskusji Pawła na temat wartości pozostawania w stanie wolnym w 1 Kor 7:25-38, a słowo „eunuch” zostało prawie na pewno użyte pod wpływem wypowiedzi Jezusa z Mat. 19:12.

8. Zdaniem Williama A. Hetha od czasów Atenagorasa greckie słowo „eunouchoi” było powszechnym wyrażeniem koncepcji pozostawania w stanie wolnym ze względu na Królestwo Bożego. Nie można zaprzeczyć, że wypowiedź Pana Jezusa z Mt 19:12 wywarła silny wpływ na życie chrześcijan w pierwszym Kościele. Jego słowa o eunuchach były rozumiane przede wszystkim w sensie przenośnym i dotyczyły tych, którzy wybrali samotność ukierunkowaną na służbę. Dodatkowo formuła „eunucha” została rozszerzona również poprzez odniesienie do osób samotnych, które sprawują samokontrolę nad swoim życiem seksualnym.

9. Klemens Aleksandryjski sprzeciwił się w „Stromatach” nauce libertynów oraz ascetów, którzy całkowicie zakazywali małżeństwa. Walczył z gnostyckimi heretykami, którzy deprecjonowali małżeństwo twierdząc, że zostało ustanowione przez diabła, a oni sami naśladują Pana Jezusa, który sam nigdy się nie ożenił. Klemens również podkreślał, że stan niezamężny jest darem Bożym.

10. „Lecz ja wam mówię: Kto oddala swoją żonę – z wyjątkiem przypadku nierządu – i żeni się z inną, cudzołoży, a kto żeni się z oddaloną, cudzołoży. Powiedzieli mu jego uczniowie: Jeśli tak ma się sprawa mężczyzny z jego żoną, to lepiej się nie żenić. A on im powiedział: Nie wszyscy to pojmują, ale tylko ci, którym to jest dane. Są bowiem eunuchowie, którzy tacy wyszli z łona matki; są też eunuchowie, których ludzie takimi uczynili; są również eunuchowie, którzy się sami takimi uczynili dla królestwa niebieskiego. Kto może pojąć, niech pojmuje”. (Mt 19:9-12)

Ci, którzy po rozwodzie zmuszeni są żyć bez stosunków seksualnych nie są w gorszej sytuacji od ludzi, którzy urodzili się eunuchami lub zostali takimi uczynionymi przez ludzi („Eunuch” – wykastrowany mężczyzna). Ci ludzie muszą żyć bez stosunków małżeńskich. W kontekście nauczania o rozwodzie, Pan Jezus pokazuje, że uczeń, który nagle pozostaje bez małżonka w konsekwencji rozwodu, może również żyć bez stosunków seksualnych, ale nie z fizycznej konieczności jak w przypadku eunuchów, ale dzięki łasce Bożej. To jest właśnie ta nowa „kategoria eunuchów”, którzy stali się takimi dzięki Bożemu darowi i zdecydowali się pozostać w stanie wolnym dla misji Królestwa Bożego.

Takie zrozumienie kwestii „eunuchów” w kontekście rozwodowym jest nie tylko atrakcyjne, ale i pomaga wyjaśnić dwa zjawiska w pierwszym kościele: 1) Wielu chrześcijan zdecydowało się wyrzec małżeństwa pragnąc służyć niepodzielnie Chrystusowi oraz 2) wczesny Kościół w pierwszych wiekach w większości odrzucał ponowne małżeństwo po rozwodzie, nawet jeśli rozwód był zgodny z „wyjątkiem Mateusza” tj. kwestią cudzołóstwa partnera.

11. Klemens twierdził, że możliwość rezygnacji z małżeństwa związana z pragnieniem służenia Bogu, jest darem udzielanym przez PANA. W kontekście rozdzielenia od małżonka będącego konsekwencją rozwodu, Pan Jezus miał zapewnić uczniów, że Bóg udzieli takim ludziom łaski niezbędnej do pozostania w stanie wolnym i uniknięcia cudzołóstwa poprzez zawarcie związku z inną osobą. „A Jezus, spojrzawszy na nich, powiedział im: U ludzi to niemożliwe, lecz u Boga wszystko jest możliwe” (Mt 19:26). Bóg uzdalnia wiernych uczniów do czynienia tego, co nakazuje.

12. Niezależnie od tego, czy jesteś singlem, czy jesteś w związku małżeńskim, liczy się posłuszeństwo Bogu i upodobnienie się do Chrystusa (Rz 8,29).

13. Małżeństwo ma granicę eschatologiczną, ale relacja z Panem i oddanie Jemu będzie trwało na zawsze. W umyśle każdego ucznia najważniejsza powinna być pilna potrzeba posłuszeństwa naszemu Panu oraz żądaniom i interesom Jego królestwa.