środa, lutego 01, 2023

Post. Refleksja

W temacie postu, podobnie jak i w wielu innych ważnych zagadnieniach życia duchowego, jest wiele zamieszania i nieporozumień. Niestety bardzo dużo z nich wynika z prostej przyczyny: braku biblijnej nauki. Czym jest dla ciebie jest post? Czy traktujesz post jako dyscyplinę duchową? Albo może jako rodzaj oręża duchowego służącego w walce z „warowniami wroga”? Albo może poprzez post starasz się przekonać Boga, aby odpowiedział na twoje pragnienia wyrażane w modlitwie?

Doświadczenie ostatnich miesięcy nauczyło mnie, że post (podobnie jak i inne ważne rzeczy w naszym życiu) powinien być działaniem celowym i zaplanowanym. Rozważając rozpoczęcie postu powinieneś wiedzieć, kiedy i dlaczego chcesz to zrobić.

Biblia pokazuje nam m.in. przykład Aarona poszczącego po śmierci syna. Dawida i jego ludzi po usłyszeniu o śmierci Saula lub też Daniela, który w smutku powstrzymuje się od jedzenia mięsa i picia wina. Oczywiście takich historii wielu świętych ludu Bożego możemy odnaleźć o wiele więcej na kartach Słowa Bożego. Nie tylko indywidualne przypadki, ale również błaganie Boga o przebaczenie, uzdrowienie, uwolnienie lub interwencję wyrażone przez cały naród Izraelski (a nawet narody pogańskie jak Niniwa). Poszcząc odrzucamy pocieszenie, które odnajdujemy często w dobrych rzeczach (i nie ma w tym nic niewłaściwego!), aby odnaleźć wsparcie, którego szukamy u samego Boga. To często w czasie postu PAN w swojej łaskawości uczy nas tego, abyśmy odróżniali rzeczy lepsze od dobrych (zob. Flp 1:10).

Nasze porażki w czasie postu (a także brak decyzji o samym poście) wynikają z tego, że często traktujemy post w sposób przypadkowy i tak naprawdę bezcelowy. Umyślnie nie wspominam tutaj o sytuacjach, w których część wierzących traktuje post jako sposób na zrzucenie zbędnych kilogramów (tak, post jest doskonałym narzędziem służącym do poprawy naszego stanu zdrowia, ale jeśli jest to twoja motywacja to wybacz, ale ten czas nie będzie miał nic wspólnego z biblijnym postem!).

Nikt z nas nie budzi się w poniedziałek rano i nagle podejmuje decyzje o poście. Nie widzę czegoś takiego w Biblii i obawiam się, że brak dyscypliny w naszym życiu wskazuje na jego niedojrzałość, a także niezrozumienie prawideł, które rządzą duchową sferą naszej egzystencji.

Biblia pokazuje nam post zrodzony w konkretnych sytuacjach. W okolicznościach, które wymagają podjęcia stanowczych, zaplanowanych i konkretnych rozwiązań. Płaczemy nad grzechem, błagamy o przywrócenie społeczności z Bogiem. Rozpaczliwie prosimy o Jego pomoc i przewodnictwo. Post pokazuje twój cel. Nie jestem celem sam w sobie, ale poprzez uznanie naszej słabości i poleganie na sile naszego Boga, jest czasem oczekiwania na Jego działanie.

Często kiedy cierpimy, odczuwamy niepokój, desperację albo potrzeby wykraczają poza nasze możliwości, jesteśmy w szczególnym miejscu szukania Bożej obecności. W tych okolicznościach ponad wszystko pragniemy społeczności z naszym Ojcem, Jego pociechy, miłosierdzia, a także interwencji. Stan naszej duszy, pragnienie serca przekazuje naszemu ciału informacje, że są rzeczy ważniejsze niż pożywienie.

Post, który można zdefiniować jako „psychosomatyczny impuls duszy do szukania Bożej obecności poprzez celowe i zaplanowane powstrzymywanie się od jedzenia, aby w sposób kompletny oddać się modlitwie i lekturze Słowa Bożego”, jest nam niezbędny dla prawidłowego wzrostu duchowego.