środa, września 23, 2020

Łagodność i samokontrola

„A Mojżesz był człowiekiem bardzo pokornym, najbardziej ze wszystkich ludzi, którzy żyli na ziemi” (Księga Liczb 12:3)

Dla większości ludzi łagodność oznacza słabość. Kiedy jednak myślimy o Mojżeszu, wcale nie widzimy kogoś kto był słaby, a już na pewno nie we współczesnym znaczeniu tego słowa. Nie, Mojżesz nie był słaby. Wykazał się niezwykłym przywództwem i siłą w obliczu wielkich trudności i prób.

Był jednak jeden człowiek bardziej łagodny od Mojżesza. To sam Pan Jezus. Pamiętajcie, że nasz Mistrz powiedział: „Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode mnie, że jestem cichy i pokornego serca” (Mt 11:29). Zastanów się jednak w jaki sposób Pan Jezus postępował wobec faryzeuszy. Z pewnością nie okazywał słabości ani potulności. Przy innej okazji Pan powiedział: „Błogosławieni cisi, ponieważ oni odziedziczą ziemię” (Mt 5:5). 

Widzimy tutaj połączenie łagodności z przywództwem. Co stanowi o sile łagodności? Jednym z alternatywnych tłumaczeń łagodności jest „delikatność”. Łagodność (delikatność) wymaga wielkiej siły. Delikatność jest przeciwieństwem szorstkości i wypływa z tego rodzaju siły, która jest przeciwieństwem arogancji. Człowiek, który jest pewny Bożej miłości, nie musi zastraszać innych (onieśmielać), ale może być uprzejmy i pokorny w swojej przywódczej roli.

Człowiek, który jest cichy przed Bogiem i ma wewnętrzną siłę, która pozwala mu być łagodnym wobec ludzi, nie będzie kimś gwałtownym. Ten spokój ducha pozwoli mu zachować umiar. Osoba samokontrolująca lub powściągliwa nie poddaje się nadmiernym napadom. Jej życie cechuje się opanowaniem.

Tak więc długoterminową korzyścią owoców Ducha Świętego jest równowaga. Czczenie Boga przez kultywowanie miłości do Niego, sprawia że cieszymy się ze zwycięstwa Chrystusa, a to zapewnia nam wewnętrzny pokój. Ten pokój pozwala nam cierpliwie znosić ciężkie chwile, a to wpływa na naszą osobowość kształtując ducha łagodności.

Kiedy to wszystko się dzieje, nasze życie staje się piękniejsze w tym sensie, że samo dobro jest czymś wspaniałym, a my stajemy się bardziej wierni i godni zaufania. Godni zaufania ludzie nabywają łagodności i wstrzemięźliwości, które wskazują na stabilność i przydatność do służby. Kiedy Bóg widzi tego rodzaju równowagę w życiu swoich ludzi, łaskawie powierza im odpowiedzialne stanowiska w społeczeństwie.

Coram Deo

Dzisiejsza lekcja umieszcza owoce Ducha w łańcuchu wzrostu i rozwoju. Przeczytaj raz jeszcze ostatni akapit, a następnie zamknij książkę i zobacz czy możesz powtórzyć logikę wynikającą Galacjan 5-22-23. W świetle ostatniego zdania, zastanów się dlaczego tak niewielu chrześcijan ma wpływ na nasze społeczeństwo?

Zobacz również: Mt 11:25-30; 1P 2:21; 2P 1:1-6; 1J 2:6.

Ligonier.org