czwartek, kwietnia 10, 2025

Czy Bóg panuje (jest suwerenny) nad niepłodnością?

W niedawnym raporcie Światowej Organizacji Zdrowia stwierdzono, że około 16% światowej populacji, czyli 1 na 6 osób, jest lub było dotkniętych niepłodnością. Co więcej, badanie pokazuje, że niepłodność nie jest dyskryminująca, wpływając w podobny sposób na kraje o wysokich, średnich i niskich dochodach. Ponieważ niepłodność jest doświadczana przez tak wielu, jest to ważny temat dla chrześcijan, aby zrozumieć ją z biblijnej perspektywy.

Prawie wszystkie obecne dyskusje na temat niepłodności klasyfikują ją jako chorobę i przypisują jej przyczynę czynnikom fizjologicznym lub psychologicznym. W ten sposób zaprzecza się jakiejkolwiek przyczynie niepłodności związanej z działaniem Bożej opatrzności. Z jednej strony endokrynolodzy, psycholodzy i niektórzy chrześcijanie twierdzą, że niepłodność jest wynikiem czynników fizycznych lub psychologicznych. Z drugiej strony, Biblia przedstawia niepłodność jako rezultat celowej suwerenności Boga. Jak modliła się Anna, uwolniona od swojej niepłodności, „Pan zabija i ożywia; sprowadza do Szeolu i wskrzesza” (1 Sam 2:6). Podsumowując, chodzi zatem o to, czy przyczyna niepłodności powinna być rozumiana jako wynik czynników fizycznych lub psychologicznych, czy też jako wynik celowej suwerenności Boga.

W tym artykule będę argumentować, że przyczyna niepłodności jest zgodna z Biblią i ostatecznie jest wynikiem celowej suwerenności Boga. Chociaż przyznaję, że przyczyna niepłodności obejmuje czynniki fizyczne i psychologiczne (tj. „przyczyny wtórne”), nadal będę argumentować, że niepłodność jest przede wszystkim skutkiem suwerenności Boga. Jak wielokrotnie pokazuje Biblia, Bóg jest suwerenny zarówno nad tym, co fizyczne, jak i psychologiczne. Jeśli chodzi o to, co fizyczne, jak powiedział apostoł Paweł, „[Bóg] daje całej ludzkości życie i oddech, i wszystko” (Dzieje Apostolskie 17:25). A jeśli chodzi o to, co psychologiczne, Salomon napisał: „Zamysły serca należą do człowieka, ale odpowiedź języka pochodzi od Pana” (Prz 16:1).

Chociaż niektórzy mogą mieć trudności z zaakceptowaniem tego, że Bóg jest ostateczną lub „główną przyczyną” niepłodności, odpowiedziałbym, że Bóg Biblii jest suwerenny nad wszystkimi rzeczami, nawet nad niepłodnością.

Jak wspomniano powyżej, kwestia ta jest ważna, ponieważ niepłodność jest tak powszechna i ponieważ pary doświadczające tego problemu pragną zrozumieć jego przyczyny. Dlatego mam nadzieję, że ten krótki artykuł pomoże takim parom zrozumieć, że ich niepłodność jest w rękach Boga, który jest nie tylko dobry, ale zainteresowany tym, by dać im to, co najlepsze.

W tym artykule używam terminu „celowa (rozmyślna) suwerenność”, aby uchwycić biblijną doktrynę o opatrzności Bożej. John Piper podkreśla różnicę między doktryną suwerenności Bożej a opatrznością Bożą: „Termin suwerenność nie zawiera idei celowego działania, ale termin opatrzność tak”. Tak więc, argumentując, że niepłodność jest wynikiem opatrzności Bożej, argumentuję, że niepłodność jest wynikiem celowego działania Boga.

Celowa suwerenność Boga

Westminsterskie Wyznanie Wiary oferuje następującą definicję opatrzności: „Bóg, wielki Stwórca wszystkich rzeczy, podtrzymuje, kieruje, rozporządza i rządzi wszystkimi stworzeniami, czynami i rzeczami, od największych nawet do najmniejszych, przez swoją najmądrzejszą i najświętszą opatrzność, zgodnie z Jego nieomylną przedwiedzą oraz wolną i niezmienną radą Jego własnej woli, ku chwale chwały Jego mądrości, mocy, sprawiedliwości, dobroci i miłosierdzia ”. Stwierdzenie, że Bóg rządzi wszystkimi działaniami i rzeczami, oznacza, że Bóg jest suwerenny, a stwierdzenie, że czyni to „ku chwale swej mądrości, mocy, sprawiedliwości, dobroci i miłosierdzia”, oznacza, że Jego suwerenność jest suwerennością celową. Podobnie MacArthur i Mayhew twierdzą, że „Boża opatrzność zachowuje swoje stworzenie, działa w każdym wydarzeniu na świecie i kieruje rzeczami we wszechświecie do wyznaczonego im celu ”.

Do tego punktu możemy wykazać zakres celowej suwerenności Boga na podstawie szeregu fragmentów. Na początek, opatrzność Boga widoczna jest w naturze. Psalmista mówi o celowej suwerenności Boga nad takimi zjawiskami naturalnymi, jak uderzenia piorunów (Ps 135:7) i wzrost roślin (Ps 104:14). Jezus powiedział, że to Bóg „sprawia, że ​​słońce Jego wschodzi nad złymi i dobrymi, i deszcz pada na sprawiedliwych i niesprawiedliwych” (Mt 5:45). Biblia proponuje, że opatrzność Boga rozciąga się na dzikie zwierzęta. Jezus powiedział, że Ojciec karmi ptaki (Mt 6:26). Nawet wydarzenia, które z naszej perspektywy wydają się przypadkowe, mieszczą się w zakresie celowej suwerenności Boga. Na przykład Księga Przysłów 16:33 mówi: „Los wrzuca się we fałdy, ale każdy jego wyrok należy do Pana”.  

A jednak pozostaje pytanie: „Czy Biblia mówi o celowej suwerenności Boga nad niepłodnością?” Odpowiedź brzmi: „Tak”. I tę prawdę można wykazać na pierwszych stronach Pisma Świętego. Kiedy Ewa urodziła Seta, powiedziała: „Bóg przeznaczył mi innego potomka…” (Rdz 4:25). Kiedy dzieci Hioba zostały zabite, oświadczył: „Pan dał, Pan wziął; błogosławione niech będzie imię Pańskie” (Hi 1:21). Hiob słusznie zrozumiał, że to Pan dał mu dzieci. Psalmista oświadczył, że „[Bóg] daje dom niepłodnej kobiecie, czyniąc ją radosną matką dzieci” (Ps 113:9). A Salomon napisał: „Dzieci są dziedzictwem od Pana, a owoc łona nagrodą” (Ps 127:3).  

Ponadto, jest również jasne, że ci, którzy doświadczyli niepłodności w Biblii, rozumieli ją jako wynik celowej suwerenności Boga, chociaż nie oznacza to, że łatwo ją akceptowali. Jak oświadczyła Rachela: „Daj mi dzieci, bo inaczej umrę!” (Rdz 30:1). Jednak to Jakub odpowiedział jej, mówiąc: „Czyż ja jestem na miejscu Boga, który odmówił ci owocu łona?” (Rdz 30:2). Mówiąc o niepłodności Anny, 1 Samuela 1:5 mówi: „Pan zamknął jej łono”. A gdy Pan otworzył jej łono, oświadczyła w modlitwie: „Pan zabija i ożywia” (1 Sam 2:6).  

Podczas gdy niektórzy odrzucają koncepcję celowej suwerenności Boga nad niepłodnością, Pismo Święte przedstawia tak wszechobecny pogląd na suwerenność Boga, że nie mamy innego wyboru, jak tylko postrzegać Boga jako główną przyczynę niepłodności. I chociaż może być trudno zaakceptować fakt, że Bóg jest przyczyną takiego bólu, Pismo Święte daje nam przykłady Boga wykorzystującego różne nieszczęścia - nawet grzech - do realizacji swoich celów.

Księga Rodzaju 50:20 może być tego najlepszym przykładem. Podczas gdy bracia Józefa próbowali go zniszczyć, Bóg wysłał go do Egiptu, aby ich uratować. Służba Pawła dostarcza innego przykładu. Podczas gdy jego przeciwnicy próbowali udaremnić jego posługę, a tym samym dzieło Boga, Paweł napisał z celi więziennej: „To, co mi się przydarzyło, naprawdę służyło rozwojowi ewangelii” (Flp 1:12). List do Kolosan 1:16 mówi: „Albowiem przez Niego zostało wszystko stworzone, zarówno to, co w niebiosach, jak i to, co na ziemi, byty widzialne i niewidzialne, czy to trony, czy panowania, czy nadziemskie władze, czy zwierzchności - wszystko przez Niego i dla Niego zostało stworzone”. Kiedy Paweł wspomina o „tronach, panowaniach, władcach lub władzach”, ma na myśli anielskie siły zarówno dobra, jak i zła. To właśnie o nich mówi, że „zostały stworzone przez niego i dla niego”. Argumentując od większego do mniejszego, jeśli Bóg stworzył siły zła i wykorzystał je do swoich boskich celów, nie powinno być nam trudno zaakceptować, że Bóg jest suwerenny nad niepłodnością i podobnie wykorzystuje ją dla naszego dobra i dla swojej chwały.

Mroczna opatrzność niepłodności

Komentując fakt, że to sam Bóg zachował Sarę bezdzietną, Stephen Charnock napisał: „Opatrzność jest tajemnicza, ponieważ Boże drogi są ponad naszymi ludzkimi metodami. Ciemne opatrzności są często tlącymi się podwalinami pod jakiś doskonały projekt, który Bóg ma zamiar objawić”. Charnock dobrze uchwycił niepłodność słowami »ciemne opatrzności«. Wiele kobiet, które doświadczają niepłodności, twierdzi, że jest to najbardziej przykre doświadczenie w ich życiu. Pisząc jako ktoś, kto doświadczył niepłodności z pierwszej ręki, Matthew Arbo podsumowuje zakres emocji, jakich doświadczają niepłodne pary: „Zapał, zmartwienie, nadzieja, rozczarowanie, pewność siebie, rozpacz, zażenowanie - czuli to wszystko - i zawsze, wszędzie nieodparty wstyd, że nie są w stanie wykonać podstawowego ludzkiego zadania rozmnażana się”. A jednak, jak widzimy, że nie możemy usunąć Bożej ręki z takich mrocznych opatrzności.

Chociaż musimy wystrzegać się oferowania prawdy jako frazesu, nie możemy unikać zaakceptowania tego, co Biblia wyraźnie naucza na temat niepłodności. Wszystkie rzeczy współdziałają ku dobremu z tymi, którzy według postanowienia Bożego powołani są (por. Rz 8:28). I prawdą jest, że „Pan dał i Pan zabrał, błogosławione niech będzie imię Pańskie” (Job 1:21). John Piper napisał, że „ostatecznym celem Bożej opatrzności jest uwielbienie Jego łaski w duchowym i moralnym pięknie niezasłużonej, kupionej krwią oblubienicy Chrystusa, która cieszy się, odzwierciedla, a tym samym powiększa Jego wielkość, piękno i wartość ponad wszystko. ”

Oby ten rozległy pogląd na Bożą opatrzność uchwycił serca i umysły tych, którzy doświadczają bezdzietności i przygotował kaznodziejów Słowa Bożego do przeprowadzenia ich przez te próby.

John Dube