czwartek, stycznia 06, 2022

3 klucze do potężnego życia modlitewnego

Każdy chrześcijanin dociera do miejsca, w którym stwierdza, że modlitwa jest trudna. Modlitwa jest ogromną radością i błogosławieństwem, ale ta radość i błogosławieństwo przychodzą przez niesamowite trudności. Tysiące i dziesiątki tysięcy chrześcijan pisało o modlitwie i proponowało porady w zwiększaniu swoich umiejętności, większej konsekwentności i większej pewności w tej cennej dyscyplinie duchowej.

Oto trzy potężne wskazówki życia modlitewnego:

Ciche miejsce. Pierwszy klucz dotyczy cichego miejsca, które jest całkowicie wolne lub wolne jak to tylko możliwe, od każdego ewentualnego zakłócenia spokoju. David McIntyre pisze, że dla większości z nas znalezienie cichego miejsca nie stanowi znacznego problemu. Jednak dla dziesiątek tysięcy naszych braci i sióstr znalezienie takiego miejsca jest bardzo trudne. Ale, „Ojciec twój wie”. Oczywiście, dzisiaj mamy wiele czynników rozpraszających naszą uwagę, wynikających chociażby z samych urządzeń, które wykorzystujemy do modlitwy – przykładowo mobilnej aplikacji, więc musimy zwrócić specjalną uwagę, aby i te rzeczy nas nie rozpraszały.

Cicha godzina. Kiedy znajdziemy ciche miejsce, potrzebujemy również cichego, dedykowanego modlitwie czasu. To jest drugi klucz. Jak wskazuje McIntyre, dla większości z nas znalezienie cichej godziny może być czymś trudnym. Autor nie ma tutaj na myśli „godziny” oznaczającej sześćdziesiąt minut, ale raczej część czasu wycofania z codziennych zobowiązań i poświęcenia Bogu. Jako ludzie żyjący w trybikach maszyny, jesteśmy często kuszeni, aby zrezygnować ze społeczności z Bogiem. Oczywiście, jeśli chcemy znaleźć spokojny czas na spotkanie z PANEM, musimy wykazać się ogromnym samo zdyscyplinowaniem oraz samozaparciem. Musimy być gotowi na porzucenie wielu rzeczy, które są przyjemne czy też opłacalne. Będziemy musieli odkupywać czas. Być może zrezygnować z odpoczynku, z rozrywki, ze spotkań, ze studiów czy też innych rzeczy, aby odnaleźć sposobność udania się do zamkniętego pokoju, gdzie będziemy mogli w sekrecie modlić się do Ojca.

Najważniejszym spotkaniem każdego dnia, jest to które masz z Bogiem. Wszystkie inne obowiązki są drugorzędne. Będziesz nieustannie kuszony, aby zaniedbać społeczność z Ojcem. Jednak jest ona zbyt cenna by do tego dopuścić.

Ciche serce. Po tym jak wyznaczyliśmy właściwe miejsce i porę, nadszedł czas, aby zmierzyć się z najtrudniejszym zadaniem – zabezpieczenia swojego serca. Dla większości z nas ten aspekt może być czymś najtrudniejszym. Modlitwa jest trudna gdy żyjemy w pośpiechu lub otoczeniu rozpraszającym naszą uwagę. Modlitwa jest jeszcze trudniejsza gdy nasze serca są zamknięte, nieobecne i niezainteresowane modlitwą.

Wieki szkocki kaznodzieja, Robert Mc’Cheyne mawiał, że wiele czasu spędzał na samym przygotowaniu do modlitwy.

Chrześcijaninie, znajdź ciche miejsce i czas gdzie będziesz mógł uciszyć swoje serce przed Bogiem. Są to wskazówki do prowadzenia potężnego życia modlitewnego. Jeśli potrzebujesz dalszej zachęty, rozważ życie samego Pana Jezusa:

On, który był Synem Bożym zawsze miał czas na modlitwę. Jeśli to była część świętej dyscypliny życia Syna Bożego, o ile bardziej to my powinniśmy okazać ogromną gorliwość oraz sumienność w naszym życiu modlitewnym. Niech Pan ochroni nas przed wrodzoną gnuśnością i nakieruje nasze serca na szukanie Jego oblicza.

Pamiętajmy również, że nie jest grzechem, aby wyznać Bogu swój brak pasji w modlitwie. Módlmy się, aby On wzbudzał w nas pragnienie wykonywania Jego woli – pełnienia służby kapłańskiej przed Jego obliczem. Módlmy się, aby On obdarzył nas radością, którą zna dziecko przybiegające do swojego ojca, aby spędzić z nim czas.