środa, sierpnia 25, 2021

Tak, Twoje życie i przyszłość naprawdę jest w Bożych rękach

W Katechizmie Heidelberskim czytamy odpowiedź na 27 pytanie:

Pytanie 27: Co rozumiesz pod pojęciem "Opatrzność Boża"?

Wszechmocną i wszechobecną potęgę Boga, dzięki której zachowuje On niebo, ziemię i wszelkie stworzenie, prowadząc je jak gdyby za rękę. Ani zioła i rośliny, ani deszcz i susza, ani urodzaj i nieurodzaj, ani pokarm i napój, ani zdrowie i choroba, ani bogactwo i ubóstwo, ani żadna inna rzecz nie jest dziełem przypadku, lecz pochodzi z Jego ojcowskiej dłoni.

To moje ulubione czytanie w Katechizmie. Uwielbiam jego poetycki opis Opatrzności. „Suwerenność” to słowo, które słyszymy najczęściej. Bez wątpienia to dobre słowo, ale jeśli ludzie, wybiegają z pokoju z płaczem gdy rozmawiasz z nimi o „suwerenności”, to spróbuj użyć słowa „opatrzność”. Dla niektórych suwerenność Boga brzmi jak surowa, kapryśna siła: „Bóg ma absolutną władzę nad wszystkim i lepiej się przyzwyczaj do tego”. Ta definicja Bożej suwerenność jest w pewnym sensie dobra, jednak nie wolno nam tutaj nigdy zapomnieć, czym ta suwerenność jest dla nas. Jak zauważył ojciec Erica Liddela w „Rydwanach Ognia”, Bóg może być dyktatorem, ale to „łagodny i kochający dyktator”.

Zmierzenie się z wszechobejmującą opatrznością Boga wymaga ogromnej zmiany w naszym postrzeganiu świata. Obejmuje to zmianę naszego punktu widzenia – od spojrzenia na kosmos jako miejsce, w którym rządzi człowiek, do zrozumienia, że wszechświat jest stworzony i kontrolowany przez Boga, który rządzi nim za pomocą swojej opatrznościowej mocy.

Definicja opatrzności zawarta w Katechizmie jest oszałamiająca. Wszystko, tak wszystko, co spotyka nas w życiu nie jest dziełem przypadku, ale pochodzi z Jego Ojcowskiej ręki. Czasem pytam studentów w seminarium przygotowujących się do święceń: „W jaki sposób Katechizm Heidelberski, szczególnie Dzień Pański 10, pomógłby ci usłużyć komuś kto stracił nogi w Afganistanie, pracę albo dziecko?”. Zwykle jestem rozczarowany, gdy słyszę odpowiedzi studentów. Zamiast potwierdzać słowa swojego wyznania wiary, unikają oni mocnego, biblijnego języka użytego w Katechizmie celem zdefiniowania Opatrzności. Podobnie jak większość z nas, oni również używają pasywnego języka wskazującego na temat „dozwalającej” woli, lub wygodnych ogólników o tym, że Bóg „kontroluje” wszystko, zamiast mówić precyzyjnie cierpiącym ludziom, że to „pochodzi z Jego ojcowskiej dłoni”. Tego uczy Katechizm.

A co ważniejsze, jest to nauka pochodząca z Biblii.

Oczywiście, Boża Opatrzność nie jest wymówką dla głupiego lub grzesznego działania. Herod i Poncjusz Piłat chociaż byli wykonawcami tego, co Bóg wcześniej zaplanował, to nadal byli niegodziwymi ludźmi realizującymi swoje cele (Dz 4:25-28). Biblia zdecydowanie potwierdza ludzką odpowiedzialność.

Ale Biblia potwierdza również o wiele częściej niż niektórzy sobie to wyobrażają, Bożą moc i autorytet nad wszystkimi rzeczami. Narody są pod kontrolą Boga (Ps 2:1-4, 33:10), podobnie natura (Mk 4:41, Ps 135:7, 147:18, 148:8) i zwierzęta (2 Krl 17:25; Dn 6:22, Mt 10:29). Bóg jest suwerenny nad szatanem i złymi duchami (Mt 4:10; 2 Kor 12:7-8; Mk 1:27). Bóg posługuje się niegodziwymi ludźmi do swoich planów, nie tylko, aby „wydobyć dobro ze zła”, ale w sposób aktywny i celowy (Job 12:16; J 19:11; Rdz 45:8; Łk 22:22; Dz 4:27-28). Bóg zatwardza serca (Wj 14:17; Joz 11:2-; Rz 9:18). Bóg zsyła ucisk i nieszczęście (Sdz 9:23; 1 Sm 1:5, 16:14; 2 Sm 24:1, 1 Krl 22:20-23; Iż 45:6-7, 53:10; Am 3:6; Rut 1:20; Za 7:14). Bóg skazuje na śmierć (1 Sm 2:6,25; 2 Sm 12:15; 2 Krn 10:4,14; Pwt 32:39). Bóg robi to co chce, a Jego zamiary nie mogą zostać pokrzyżowane lub udaremnione (Iz 46:9-10; Dn 4:34-35). Bóg kieruje wszystkimi naszymi krokami i czyni wszystko według rady swojej woli (Prz 16:33; 20:24; 21:2;  Jr 10:23; Ps 139:16;  Rz 8:21;  Ef 1:11).  

Warto zauważyć, że Dzień Pański 10 wyjaśnia znacznie słów z Creda Apostolskiego: „Wierzę w Boga Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi”. Jeśli Bóg jest stwórcą wszystkich rzeczy i naprawdę jest wszechmocny, to musi taki być nad całym swoim stworzeniem. A jeśli Bóg jest Ojcem, to z pewnością sprawuje władzę nad stworzeniem dla dobra swoich ukochanych dzieci. Opatrzność to nic innego jak wiara w „Boga Ojca Wszechmogącego, Stwórcę nieba i ziemi”, która jest rozpatrywana w świetle naszych błogosławieństw oraz problemów w nadziei na przyszłość.

Możesz spojrzeć na Opatrzność przez pryzmat ludzkiej autonomii i naszych bałwochwalczych wyobrażeń o wolności człowieka. W tym świetle zobaczysz podłego Boga, który kieruje niszczycielskimi tsunami i królami narodów jak pionkami na szachownicy. Albo możesz spojrzeć na Opatrzność przez pryzmat Pisma Świętego i ujrzeć kochającego Boga, który policzył włosy na twojej głowie i kieruje ruchem wróbli na niebie, a wszystko czyni abyśmy mogli żyć bez lęku. „Czegoż innego możemy sobie życzyć, skoro nawet włos z głowy nie może spaść bez Jego woli?” – pyta Jan Kalwin.

W twoim życiu nie ma przypadku. Każdy kryzys gospodarczy, każdy telefon w środku nocy, każdy raport onkologiczny został posłany przez Boga, który widzi wszystko, wszystko planuje i kocha nas bardziej niż możemy sobie zdać z tego sprawę.

Jako dzieci naszego Niebiańskiego Ojca, możemy wiedzieć, że Boska Opatrzność jest zawsze dla nas, a nigdy przeciwko nam. Uwięzienie Józefa wydawało się bezcelowe, ale dziś dobrze wiemy dlaczego tak miało być. Niewola lud Bożego w Egipcie również jest dziś dla nas zrozumiała. Podobnie jak śmierć Mesjasza. Bez względu na to z jakimi trudnościami lub niepewnością musisz się dzisiaj zmierzyć, pewnego dnia nabiorą one sensu – jeśli nie w tym życiu, to na pewno w następnym.

Wszyscy mamy chwile, w których boimy się przyszłości. Ale takie obawy są niesłuszne, jeśli znamy Tego, który ma przyszłość w swoich rękach. Faktem jest, że wszystkie moje zmartwienia mogą się urzeczywistnić, ale Bóg zawsze będzie mi wierny. Zawsze będzie prowadził, słuchał i kochał mnie w Chrystusie. Bóg działa w sposób tajemniczy i nie zawsze będziemy rozumieć to, co dzieje się w naszym życiu. Jednak możemy stawić czoła przyszłości bez lęku, ponieważ wiemy, że nic nie dzieje się, nawet rzeczy tajemnicze i niezrozumiałe, z wyjątkiem tego, co zostało wprawione w ruch ręką wielkiego Niewzruszonego Poruszyciela, który nie jest jakąś bezosobową siłą, ale Bogiem, który jest naszym Niebiańskim Ojcem.

Kevin DeYoung