To „wszystko” nie bywa nam
dane tak po prostu, dlatego tylko, że o to prosimy. Bóg dąży zawsze do tego,
aby nauczyć nas drogi wiary, a w naszym wychowaniu, w życiu wiary trzeba dać
miejsce doświadczeniu wiary, śmiałości wiary i często wiele trzeba przejść
etapów, nim osiągniemy cel wiary, a mianowicie, aby zwyciężać wiarą.
Struktura duchowa rozwija
się przez ćwiczenie w wierze. Wypowiadasz swoje życzenie przed Bogiem, lecz nie
otrzymujesz odpowiedzi. Co dalej robić?
Bez względu na to, co
oglądasz lub co czujesz, nadal wierz Bożemu Słowu, nigdy od niego nie odstępuj,
bowiem w wytrwałości rozwija się moc i doświadczenie. Sam fakt, że to, co
wydaje ci się zaprzeczeniem Słowu Bożemu – nie wpływa na ciebie negatywnie i
nie spycha cię z twojej pozycji, już dodaje ci sił we wszystkich innych
sprawach.
Pan Bóg często celowo zwleka
z odpowiedzią, a Jego odwłaczanie jest także odpowiedzią na modlitwę, jak i
otrzymanie w końcu tego, o co prosisz.
Widzimy, że Bóg używał tego
sposobu przy kształtowaniu charakteru wszystkich wielkich mężów Starego
Testamentu. Abraham, Mojżesz i Eliasz nie byli wielcy od początku, lecz stali
się wielkimi przez doświadczenie w wierze i tylko w ten sposób stali się
zdolnymi zająć stanowisko, na które powołał ich Bóg.
Weźmy na przykład Józefa,
którego Bóg przygotował do objęcia trony w Egipcie. Czytamy, że nie życie w
więzieniu na twardym łóżku i skąpe pożywienie, doświadczały go, lecz poselstwo
Boże przekazane mu we wczesnej młodości, zwiastujące wysokie stanowisko,
wywyższającego go spośród braci. Ta wizja ciągle żyła w jego sercu, chociaż
zdawało się, że każdy krok na drodze życia, czynił coraz bardziej niemożliwym
wypełnienie tych słów, aż wreszcie zupełnie niesłusznie został wtrącony do
więzienia. Ci, którzy zasłużyli na więzienie, byli na wolności, a on musiał tam
trapić się w samotności.
Były to godziny
doświadczenia jego duszy, lecz jednocześnie godziny duchowego wzrostu i
rozwoju, tak, że kiedy „wypełniło się Słowo”, był już przygotowany na spotkanie
ze swymi nikczemnymi braćmi i mógł wypełnić ów nader trudny obowiązek pouczenia
ich, a uczynił to z taka miłością i cierpliwością, jaką w wyższej mierze
posiada tylko Bóg.
Żadne prześladowania nie
mogą tak doświadczać, jak właśnie takie przeżycia. Kiedy Bóg odkrywa Swój
zamiar, a przechodzą dni i zamiar ten nie urzeczywistnia się, wtedy
rzeczywiście ciężko jest to przeżyć; lecz takie doświadczenie wiary ubogaci nas
poznaniem Boga, którego nie można zdobyć w inny sposób.
L.B. Cowman