Ruch
New Age jest najszybciej rozwijającą się iluzją końca czasów. Jest on planem
szatana, który został stworzony specjalnie dla człowieka żyjącego w
postmodernistycznej rzeczywistości. Otwierając bramy dla demonów, ruch New Age
przygotowuje ten świat na nadejście królestwa antychrysta.
John Ankerberg i John Weldon napisali:
„Mówiąc prosto, nauki New Age to nauki
duchów. New Age naucza i wierzy w to, co świat duchowy objawił i w co pragnie,
aby ludzie wierzyli. Nauki i praktyki New Age nie są po prostu oświeconymi
odkryciami ludzi, lecz raczej są to celowe i objawione nauki duchów, które
ludzie przyjęli i którymi się posługują. Są to po prostu nauki oświecone,
ponieważ odwołują się do zasad psychologicznych i używają języka duchowego;
mówią o Bogu i o miłości oraz zaspokajają wiele autentycznych pragnień ludzi
upadłych. Duchy wychodzą z ukrycia z mocą w rozmaitym przebraniu, robiąc
wszystko, co możliwe w celu rozprzestrzenienia nauk New Age”.
Integralną częścią tego wielkiego
zwiedzenia jest psychologia (mamy świadomość, że istnieją pewne obszary
psychologii, które mogą posiadać status nauki i nie są one przedmiotem tego
opracowania). Dave Hunt i T.A. McMahon stwierdzili, że jako chrześcijanie
odrzucamy wszelką psychologię, która bezpośrednio lub pośrednio twierdzi, że:
a) Posiada naukowe zrozumienie wewnętrznych
(mentalnych, emocjonalnych, moralnych) dzieł człowieka,
b) Posiada obiektywną wiedzę na temat natury
człowieka,
c) Oferuje lekarstwo na problemy ludzkiej
duszy.
Martin i Diedre Bobgan w książce „Droga
psychologii a droga Ducha” napisali:
„Droga psychologii wywodzi się z
człowieka, wykorzystuje metody wypracowane przez człowieka i kończy się na
człowieku. Droga Ducha wywodzi się z Boga, zajmuje się darami i owocami Ducha i
prowadzi człowieka ku większej świadomości Boga i siebie samego jako
stworzonego przez Boga. Droga psychologii utwardzana jest przez ludzkie
filozofie, głównie humanizm, podczas gdy drogę Ducha utwardzają zasady Biblii”.
W niniejszym materiale chcemy skupić się
na wewnętrznym uzdrawianiu/uzdrawianiu wspomnień, które są dziś powszechnymi
praktykami w kościołach ewangelicznych. Wszystkie te służby mają swoje korzenie
w antychrześcijańskich naukach, które już od wielu lat przygotowują świat na
nadejście Nowej Ery. Odpowiadając na zadane w tytule pytanie, chcemy wykazać,
że wewnętrzne uzdrawianie jest okultystyczną praktyką stanowiącą jeden z
elementów fałszywego kościoła.
Poprzez okultyzm będziemy rozumieć całość
wiedzy tajemnej i praktyk z nią związanych, które mają na celu wprowadzenie
człowieka w kontakt z ukrytymi siłami, mocami, które są niedostępne zwykłym
ludziom, a także wiarę w możliwości wpływu na ludzi i zjawiska dzięki
magicznemu kontaktowi z istotami duchowymi. Pojęcia tego będziemy czasem używać
wymiennie z ezoteryką, czarami, spirytyzmem czy też magią.
Mamy świadomość, że poniższe opracowanie
biografii Zygmunta Freuda, Agnes Sanford i szczególnie Carla Gustawa Junga nie
jest kompletne. W przypadku Junga złożoność jego osobowości, a także
niezliczona liczba prac, do dnia dzisiejszego będąca tematyką różnego rodzaju
rozważań akademickich, jest trudna do opracowania i dlatego też nie czujemy się
kompetentni, aby dokonać pełnej analizy jego życia. Jednakże na potrzeby
niniejszego materiału skupimy się tylko na tych zagadnieniach, które są dla nas
jako ewangelicznie wierzących chrześcijan kluczowe. Naszą intencją jest
ukazanie, że Carl Gustaw Jung nie był chrześcijaninem, ale poganinem,
zaangażowanym w czarnoksięskie praktyki okultystyczne. Zygmunt Freud
nienawidził Boga, a Agnes Sanford dokonała kompletnego pomieszania ich teorii i
praktyk, wprowadzając je do Kościoła Pana Jezusa Chrystusa.
Uważamy, że istnieje potrzeba ukazania
chrześcijanom w naszym kraju sylwetki Junga i Freuda oraz spadkobierców ich
nauk, którzy dokonali schrystianizowania demonicznej mądrości i wprowadzili ją
do Kościoła. Jest to o tyle istotna kwestia, jako że dziś psychologia stała się
religią: gloryfikacją własnego „Ja”, a to monumentalne skoncentrowanie na sobie
stanowi podstawowe znamię New Age. Chcemy bardzo poważnie traktować wezwanie z
1 Listu Jana i badać inspirację nowych nauk, które dziś są promowane w
Kościele, jako narzędzia działania Ducha Świętego.
Podobnie jak Dave Hunt uważamy, że Kościół
przez kilkaset lat doskonale radził sobie bez „psychologii chrześcijańskiej”.
Chrześcijanie zwyciężali świat, cielesność i diabła poprzez wiarę w Jezusa
Chrystusa i wierność Jego Słowu. Niestety, dziś żyjemy w rzeczywistości, której
cechą charakterystyczną jest duchowa mieszanina prawdy i kłamstwa.
Wierzymy, że New Age jest dziełem szatana,
gdyż radykalnie sprzeciwia się biblijnemu chrześcijaństwu. Co więcej, cytując
G. Maloneya możemy powiedzieć, że: „Nowy porządek światowy, do którego dąży New
Age, nie pozostawia żadnego miejsca Bogu chrześcijan, a Lucyfer ma być
wywyższony na tronie w Jego miejsce”. Temat New Age będzie osobnym przedmiotem
naszych rozważań, jednakże przybliżenie sylwetki Junga jest o tyle ciekawe, że
on sam nazywany jest przez wielu „ojcem New Age” na długo zanim termin ten
został wprowadzony oficjalnie przez Marilyn Ferguson. Sam ruch New Age jest
częścią wielkiego przebudzenia okultystycznego, które od kilku lat przybiera
coraz większy zasięg, wdzierając się do Kościoła Chrystusa. Jako osoby, które
bezpośrednio zetknęły się z „psychologią i psychoterapią chrześcijańską”
jesteśmy przekonani, że jej humanistyczne skupienie na ludzkim „Ja” stanowi
ważną część oszustwa, które jest wprowadzane w miejsce biblijnej prawdy.
Podobnie jak Johanna Michaelsen, autorka książki „Piękna strona zła”, chcemy
ukazać, że ciemność może udawać światłość. Szatan, który jest mistrzem oszustwa
może sprawić, że to, co w rzeczywistości jest kłamstwem, będzie ukazane jako
prawda. Wierzymy, że ten biblijny obraz działania naszego przeciwnika można
zastosować do współczesnej psychologii, która starając się odpowiedzieć na
odwieczne problemy człowieka, odrzuca jednocześnie Biblię, jako zamierzchły
relikt średniowiecznej przeszłości. Ludzka duma i pycha oraz chęć
samostanowienie i niezależności od Stwórcy, została przekształcona w naukę,
która całkowicie zaprzecza temu co Bóg mówi o człowieku w swoim Słowie. Jeżeli
jakiekolwiek elementy świeckiej psychologii, zbudowanej na kanwie prac m.in.
Junga, Freuda, Rogersa, Masłowa itd., zostały wprowadzone do Kościoła, jako
wiedza i narzędzia wykorzystywane przez Ducha Świętego, to naszym biblijnym obowiązkiem
jest rozstrzygnąć czy jest to prawda, czy też zwiedzenie. Wierzymy, że
niniejszy materiał ułatwi nam znalezienie odpowiedzi na to pytanie.
Naszym celem nie jest poniżanie nikogo,
ani potępianie ludzi zaangażowanych we wszelkie praktyki związane z uzdrowieniem
wewnętrznym czy też psychologią chrześcijańską. Jednakże mamy na sercu
ostrzeżenie braci i sióstr w Chrystusie przed angażowaniem się we wszystkie
rzeczy, które są wynikiem infiltracji Kościoła Pana Jezusa przez zwodnicze
duchy, przed którymi ostrzega nas Słowo Boże. Prosimy abyście w modlitwie
rozważyli wszystkie przedstawione w tej serii argumenty i sami rozsądzili, co
powinno być przyjęte jako Boże działanie, a co stanowczo i kategorycznie
odrzucone jako próba zwiedzenia dzieci Bożych przez diabła. Musimy zastanowić
się co takiego może nam dać psychologia wynaleziona przez wrogów
chrześcijaństwa, a co rzekomo ma nam pozwolić prowadzić zwycięskie i pełne
życie, które Bóg dla nas przygotował.
Poprzez opracowanie niniejszego materiału,
chcielibyśmy przedstawić wszystkim czytelnikom prostą prawdę, która przez całe
stulecia była znana prawdziwym naśladowcom Chrystusa. Nie odkrywamy niczego
nowego, ale przypominamy, że wszelka prawda jest tylko w Chrystusie i On sam
jest Prawdą. Ludzie dziś nie potrzebują procesu reedukacji emocjonalnej, jak to
wmawiają nam psychoterapeuci, aby zmienić swoje życie, ratować swoje małżeństwo
czy pozbyć się lęków i strachów. Podobnie nie potrzebują cofania się w
przeszłość w celu odkrycia traum i złych doświadczeń. Nie muszą poszukiwać
grzechów pokoleniowych, ani też zapraszać Jezusa do swoich zranień przy
wykorzystaniu szamańskich praktyk magicznych. Potrzebują ewangelii i spotkania
z żywym Bogiem. To jest jedyne rozwiązanie. To jest jedyna droga.
Przyjęcie satanistycznej religii
antychrysta będzie wymagało połączenia świata nauki ze światem religii. To
dlatego tak wielką rolę w odstępczym kościele będą odgrywać humanistyczne
nauki, które w sposób bardziej lub mniej oficjalny są antychrześcijańskie.
Ludzkie aspiracje do boskości i ubóstwianie naszego „Ja”, są efektem buntu,
który towarzyszy nam od samego początku. Dziś poprzez świecką psychologię
powstałą z demonicznej inspiracji, to myślenie przenika do Kościoła Pana Jezusa
Chrystusa.
Szatan nigdy się nie zmienił. On jest
ojcem wszelkiego kłamstwa. Wraz z biegiem czasu szatańskie kłamstwa w coraz to
bardziej wyrafinowany sposób wślizgują się do Kościoła. Powinniśmy być świadomi
tego, że wróg działa dziś w środku Kościoła, gdzie poprzez świeckie teorie i
psychologiczną propagandę, przekształca nasz biblijny obraz rzeczywistości na
rzecz kłamstwa, które nie ma nas uzdrowić, ale doprowadzić do piekła. Wszelkie
nauki, służby, które przywłaszczają sobie „ziarno prawdy” i poprzez wypaczoną
interpretację Biblii oraz pokrętną teologię, powinny być przez nas odrzucane
jako fałszywa mieszanina prawdy i kłamstwa.
W najbliższym czasie, jeśli Bóg pozwoli,
chcemy przyjrzeć się nauczaniu Freuda, Junga oraz Agnes Sanford a także
prześledzić ich wpływ na wewnętrzne uzdrawianie (uzdrawianie wspomnień, odnowę
fundamentów itp.) co jest nam sprzedawane jako nowe Boże działanie w Kościele.
Śledząc przygotowany materiał będziemy mogli zauważyć, że freudowsko-jungowskie
teorie pokrywają się z religiami Wschodu, a także z szamańskimi praktykami, które
od tysięcy lat znane są czarnoksiężnikom, wiedźmom i innym osobom parającym się
okultyzmem. Tak jakby posiadały to samo źródło inspiracji. Tak jakby ich twórcą
była ta sama osoba.
Materiał został przez nas podzielony
tematycznie na następujące części:
1.
Sylwetka Zygmunta Freuda,
2.
Biografia Carla Gustava Junga,
3.
Przedstawienie osoby i służby Agnes
Sanford,
4.
Omówienie techniki wizualizacji,
5.
Radość z uzdrowienia - (Celebrate Recovery
z kościoła Ricka Warrena) i 12 kroków Anonimowych Alkoholików,
6.
Wewnętrzne uzdrawianie/uzdrawianie
wspomnień/odnowa fundamentów
a.
Służba
Theophostic,
b.
Regres, regresing
i hipnoza,
c.
Koncepcja „wewnętrznego dziecka”,
d.
Rebirthing,
e.
Przekleństwa pokoleniowe,
7.
SOZO.
Współczesne teorie psychologiczne są
często zawodne i nieskuteczne. Dlaczego więc tak wielu
liderów kościołów ewangelicznych wysyła swoich członków do terapeuty?
Dlaczego potrzebujemy „ekspertów” od psychologii? Dlaczego rzekomo
biblijnie wierzący chrześcijanie, starają się dostosować antychrześcijańskie
nauki świeckiej psychologii humanistycznej do biblijnego poradnictwa? Jako
ludzie wierzący musimy odpowiedzieć sobie na te i wszystkie inne pytania
związane z wewnętrznym uzdrawianiem, jak Sozo, które w ogromnej części
zbudowane jest na zwodniczych naukach demonów. Kończąc ten wstęp miejmy na
uwadze słowa Johna MacArthura, który powiedział:
„My, którzy znamy Pana, którzy mamy Jego
Słowo i w których zamieszkuje Jego Duch, zostaliśmy obdarzeni i powierzono nam
zbyt wiele niebiańskich zasobów, aby brukać się zupełnie zbankrutowaną
mądrością, jaką jest w stanie zaoferować świat. Poważnie błądzimy, kiedy
ignorujemy Pismo Święte czy też Bożą moc (Mat 22,29). Grzeszymy dotkliwie,
jeśli zaniedbujemy Bożą prawdę na rzecz głupoty i pozornej mądrości tego świata
(1 Kor 1,20; 3,19). Sam fakt, że te sprawy [psychologii w Kościele]
stanowią sporną kwestię dla wierzących w Biblię chrześcijan, jest dowodem na
to, jak subtelny może być wróg”.