Jedynym sposobem, aby
upewnić się, iż wierzymy w Jezusa objawionego w Biblii – jest znajomość Słowa
Bożego. Jezus sam powiedział: "Trwajcie we mnie, a
Ja w was. Jak latorośl sama z siebie nie może wydawać owocu, jeśli nie trwa w
krzewie winnym, tak i wy, jeśli we mnie trwać nie będziecie. Ja jestem krzewem
winnym, wy jesteście latoroślami. Kto trwa we mnie, a Ja w nim, ten wydaje wiele
owocu; bo beze mnie nic uczynić nie możecie. Kto nie trwa we mnie, ten zostaje
wyrzucony precz jak zeschnięta latorośl; takie zbierają i wrzucają w ogień,
gdzie spłoną. Jeśli we mnie trwać będziecie i słowa moje w was trwać będą,
proście o cokolwiek byście chcieli, stanie się wam". J 15, 4-7
Mimo wyraźnych ostrzeżeń w
Piśmie Świętym, w czasach ostatecznych wielu ludzi da się zwieść i uwierzy w
“innego Jezusa”. Ci ludzie będą żyli w przekonaniu, że znają Jezusa, o którym
mówi Biblia. W rzeczywistości jednak będą zwiedzeni przez szatana. Jezus
powiedział:
"Nie każdy, kto do
mnie mówi: Panie, Panie, wejdzie do Królestwa Niebios; lecz tylko ten, kto
pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie. W owym dniu wielu mi powie: Panie,
Panie, czyż nie prorokowaliśmy w imieniu twoim i w imieniu twoim nie
wypędzaliśmy demonów, i w imieniu twoim nie czyniliśmy wielu cudów? A wtedy im
powiem: Nigdy was nie znałem. Idźcie precz ode mnie wy, którzy czynicie
bezprawie". Mat 7, 21-23
Wyraźne stwierdzenie Jezusa,
że nigdy ich nie znał, oznacza jednoznacznie, że ci ludzi nigdy nie poznali
Jezusa. To jasno sugeruje, że szczerzy wierzący w "Jezusa" mogą być
zwiedzeni i spędzić wieczność w piekle, ponieważ wybrali wiarę w „innego
Jezusa”.
Każdy wie, że Kościół
katolicki wierzy w ortodoksyjne, biblijne nauczanie o tym, że Jezus został
zrodzony z dziewicy, narodził się w Betlejem, jest Synem Boga, umarł na krzyżu
oraz zmartwychwstał. Jak ktoś śmie sugerować, że to nie jest prawdziwy Jezus,
który zbawia nas od naszych grzechów? Jednakże Kościół katolicki naucza, że
śmierć Jezusa na krzyżu nie zapewniła nam całkowitego zbawienia. Kościół
katolicki wierzy, że każda msza święta jest bezkrwawą ofiarą, która wymaga
obecności katolickiego księdza.
Apostoł Paweł ostrzega przed
propagowaniem „innego Jezusa” (2 Kor 11,4). Czy myślisz, że ten „inny Jezus”, o
którym przestrzegał apostoł Paweł, jest podobny do Jezusa czy też jest zupełnie
inny? Jeśli szatan chce podrobić biblijnego Jezusa, czyż nie rozsądnie byłoby
założyć, że ten fałszywy Jezus będzie posiadał prawdziwe cechy Jezusa
biblijnego zmieszane z cechami, które nie są biblijne?
Rozważ dlaczego apostoł
Paweł ostrzegał Galacjan oraz Koryntian przed tym wielkim niebezpieczeństwem.
Oni wszyscy przyjęli biblijnego Jezusa, jednakże z dodatkiem. Oni uwierzyli w
biblijnego Jezusa, ale dodali jeszcze inne warunki niezbędne do zbawienia. Do
zbawienia dokonanego wyłącznie przez Jezusa na krzyżu, dołożyli ludzkie
uczynki.
Paweł nie waha się odważnie
głosić prawdy. Jego nagana była surowa:
"O głupi Galaci!
Któż was omamił, abyście nie byli posłuszni prawdzie, [was], przed których
oczami został wymalowany Jezus Chrystus i wśród których ukrzyżowany?".
Gal 3,1
Bardzo ważnym jest, abyśmy
byli uzbrojeni w duchowy arsenał, który pomoże nam wychwycić w jaki sposób
możemy rozpoznać oszustwo i maskaradę, która ma miejsce w imię Jezusa. W drugim
Liście do Koryntian w rozdziale 11 wersecie 4, apostoł Paweł udziela nam
jedynej odpowiedzi jaka jest nam potrzebna do wykrycia fałszu. Powiedział on: "Jeśli
kto przychodzi głosi innego Jezusa, którego myśmy nie zwiastowali ... ".
Jakikolwiek Jezus, który nie
jest Jezusem objawionym w Piśmie Świętym nie jest Jezusem biblijnym.
Nazywam się Roger Oakland.
Była to biblijna perspektywa, która pomoże ci zrozumieć obecne czasy.
http://www.understandthetimes.org/commentary/c125twist.shtml